wtorek, lutego 23, 2016
KOSMETYCZNE PODSUMOWANIE LUTY 2016 | ULUBIEŃCY LUTEGO | PEREŁKA | ROZCZAROWANIE
Hej dziewczyny :)
Przyszedł czas na kolejne już kosmetyczne podsumowanie i kolejne odznaki :). W tym miesiącu można powiedzieć, że królowały oleje. Jednak w jakich kategoriach? Jakie produkty stały się ulubieńcami Lutego i jakie jest rozczarowanie dowiecie się poniżej :).
Decyzja o przyznaniu odznak w tym miesiącu była bardzo łatwa i bez większego zastanowienia podjęłam decyzję. Jedynie jedna kategoria pozostała pusta, choć nie dlatego, że nie mam w niej swojego ulubieńca, ale o tym później. Jeśli chcecie poznać zasady przyznawania odznak itp., możecie je przeczytać na początku tego wpisu. Teraz zapraszam Was już na podsumowanie.
Odznaka ulubieniec Luty 2016
1. Kategoria: makijaż - ZOEVA POP STICH (Luxe Cream Szminka do ust)
Wiadomo makijaż to nie same oczy, rzęsy czy brwi, makijaż to też usta :). Mimo tego, że w lutym używałam paru różnych szminek, to waśnie szminka marki Zoeva skradła moje serce. Piękny kolor, super pigmentacja no i jakość, to coś, co potrafi w niej zaczarować. Na moich ustach gościła nie mal każdego dnia. Dość, że ładnie się prezentuje, to również dba o moje usta nawilżając je :).
Odznaka ulubieniec Luty 2016
2. Kategoria: pielęgnacja twarzy -OLEJEK Z ZIELONEJ KAWY DO PIELĘGNACJI CIAŁA - PLANETA ORGANICA.
Nie jest tajemnicą, że jestem fanką naturalnych olejów w pielęgnacji całego ciała :). Choć było to nasze pierwsze spotkanie, to zapamiętam je na długo i w przyszłości z pewnością do niego wrócę. Polubiłam go za długotrwałe nawilżenie skóry twarzy, gdzie spisywał się świetnie :). Równie świetnie radził sobie z pielęgnacją delikatnej skóry pod oczami, przez co bardzo chętnie go stosowałam w roli serum na noc. Cały post na jego temat możecie znaleźć TUTAJ
Odznaka ulubieniec Luty 2016
3. Kategoria: włosy - L'OREAL PROFESSIONNEL MYTHIC OIL (Unikalny Olejek Odżywczy)
Mimo tego, że dość ostrożnie podeszłam do tego produktu, teraz pomimo stosowania wielu olejów ten stał się moim aktualnym niezbędnikiem w pielęgnacji włosów :). Piękny zapach, który bardzo długo utrzymuje się na włosach, a do tego świetny wpływ na ich kondycje, to tylko część z tego, czym mnie przekonał do siebie. Produkt pozostawia włosy bardzo miękkie, odżywione i przyjemne w dotyku. Co dla mnie ważne, pomaga także w rozczesywaniu włosów, za co ma duży plus u mnie. Więcej o tym produkcie będziecie mogły dowiedzieć się, za jakiś czas na blogu. :)
Odznaka ulubieniec Luty 2016
4. Kategoria: pielęgnacja ciała - brak
Luty w pielęgnacji ciała stał u mnie pod znakiem 2 produktów. Pierwszym z nich było skoncentrowane masło Shea firmy Organic Ocean, które bardzo lubiła moja skóra i ja także. Jednak ten produkt zdobył już swoją odznakę w Styczniu 2016, a nie chciałam ich dublować. Drugim produktem było inne masło, jednak za wcześnie bym mogła stwierdzić, czy zasługuje na swoją odznakę :).
Odznaka ulubieniec Luty 2016
5. Kategoria: produkt do paznokci - SZABLONY RYBIE ŁUSKI BORN PRETTY STORE | SHEET FISH SCALE NAIL VINYLS NAIL ART MANICURE STENCIL STICKERS
Mimo że jest to bardziej gadżet niż produkt, to do kategorii paznokciowej pasuje :). To właśnie rybie łuski sprawiały w ostatnim czasie, że mój manicure był wyjątkowy. Bardzo często gościły na moich pazurkach w przeróżnych konfiguracjach. Dzięki nim w prosty i bardzo szybki sposób możemy otrzymać efektowne wzory. O szablonach wraz z przykładowym wykorzystaniem ich pisałam Wam Tutaj :).
Odznaka rozczarowanie Luty 2016
6. Kategoria: rozczarowanie kosmetyczne - REVITALASH® ADVANCED, ODŻYWKA DO RZĘS
Mimo wielu pozytywnych opinii na temat tego produktu ja uważam go za największe rozczarowanie. Nie obdarzył mnie bujnymi rzęsami, ale za to narobił wiele szkód. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat tej odzywki, jak się dokładnie u mnie spisała i co zawiera zapraszam Was Tutaj
Odznaka perełka Luty 2016
7. Kategoria: perełka kosmetyczna - ZOEVA POP STICH (Luxe Cream Szminka do ust)
Wybór perełki był bardzo łatwy. Zostawiła konkurencję daleko w tyle i sam fakt, że gościła na moich ustach prawie każdego dnia tego miesiąca, pokazuje, jak bardzo ją polubiłam :). Świetny produkt, którego używanie, to sama przyjemność, a kolejne kolory kuszą mnie bardzo :D.
Kolejne odznaki przydzieliłam :). Jestem bardzo ciekawa, czy znacie któryś z tych produktów? Jaka jest Wasza perełka?
Miłego dnia!
Na blogu trwa Rozdanie z paletką Zoeva, które kończy się już za 2 dni! - KLIK
Przyszedł czas na kolejne już kosmetyczne podsumowanie i kolejne odznaki :). W tym miesiącu można powiedzieć, że królowały oleje. Jednak w jakich kategoriach? Jakie produkty stały się ulubieńcami Lutego i jakie jest rozczarowanie dowiecie się poniżej :).
Decyzja o przyznaniu odznak w tym miesiącu była bardzo łatwa i bez większego zastanowienia podjęłam decyzję. Jedynie jedna kategoria pozostała pusta, choć nie dlatego, że nie mam w niej swojego ulubieńca, ale o tym później. Jeśli chcecie poznać zasady przyznawania odznak itp., możecie je przeczytać na początku tego wpisu. Teraz zapraszam Was już na podsumowanie.
Odznaka ulubieniec Luty 2016
1. Kategoria: makijaż - ZOEVA POP STICH (Luxe Cream Szminka do ust)
Wiadomo makijaż to nie same oczy, rzęsy czy brwi, makijaż to też usta :). Mimo tego, że w lutym używałam paru różnych szminek, to waśnie szminka marki Zoeva skradła moje serce. Piękny kolor, super pigmentacja no i jakość, to coś, co potrafi w niej zaczarować. Na moich ustach gościła nie mal każdego dnia. Dość, że ładnie się prezentuje, to również dba o moje usta nawilżając je :).
ZOEVA POP STICH (Luxe Cream Szminka do ust) | Ulubieńcy Luty 2016 |
2. Kategoria: pielęgnacja twarzy -OLEJEK Z ZIELONEJ KAWY DO PIELĘGNACJI CIAŁA - PLANETA ORGANICA.
Nie jest tajemnicą, że jestem fanką naturalnych olejów w pielęgnacji całego ciała :). Choć było to nasze pierwsze spotkanie, to zapamiętam je na długo i w przyszłości z pewnością do niego wrócę. Polubiłam go za długotrwałe nawilżenie skóry twarzy, gdzie spisywał się świetnie :). Równie świetnie radził sobie z pielęgnacją delikatnej skóry pod oczami, przez co bardzo chętnie go stosowałam w roli serum na noc. Cały post na jego temat możecie znaleźć TUTAJ
OLEJEK Z ZIELONEJ KAWY DO PIELĘGNACJI CIAŁA - PLANETA ORGANICA. | Ulubieńcy Luty 2016 |
3. Kategoria: włosy - L'OREAL PROFESSIONNEL MYTHIC OIL (Unikalny Olejek Odżywczy)
Mimo tego, że dość ostrożnie podeszłam do tego produktu, teraz pomimo stosowania wielu olejów ten stał się moim aktualnym niezbędnikiem w pielęgnacji włosów :). Piękny zapach, który bardzo długo utrzymuje się na włosach, a do tego świetny wpływ na ich kondycje, to tylko część z tego, czym mnie przekonał do siebie. Produkt pozostawia włosy bardzo miękkie, odżywione i przyjemne w dotyku. Co dla mnie ważne, pomaga także w rozczesywaniu włosów, za co ma duży plus u mnie. Więcej o tym produkcie będziecie mogły dowiedzieć się, za jakiś czas na blogu. :)
L'OREAL PROFESSIONNEL MYTHIC OIL (Unikalny Olejek Odżywczy) | Ulubieńcy Luty 2016 |
Odznaka ulubieniec Luty 2016
4. Kategoria: pielęgnacja ciała - brak
Luty w pielęgnacji ciała stał u mnie pod znakiem 2 produktów. Pierwszym z nich było skoncentrowane masło Shea firmy Organic Ocean, które bardzo lubiła moja skóra i ja także. Jednak ten produkt zdobył już swoją odznakę w Styczniu 2016, a nie chciałam ich dublować. Drugim produktem było inne masło, jednak za wcześnie bym mogła stwierdzić, czy zasługuje na swoją odznakę :).
5. Kategoria: produkt do paznokci - SZABLONY RYBIE ŁUSKI BORN PRETTY STORE | SHEET FISH SCALE NAIL VINYLS NAIL ART MANICURE STENCIL STICKERS
Mimo że jest to bardziej gadżet niż produkt, to do kategorii paznokciowej pasuje :). To właśnie rybie łuski sprawiały w ostatnim czasie, że mój manicure był wyjątkowy. Bardzo często gościły na moich pazurkach w przeróżnych konfiguracjach. Dzięki nim w prosty i bardzo szybki sposób możemy otrzymać efektowne wzory. O szablonach wraz z przykładowym wykorzystaniem ich pisałam Wam Tutaj :).
SZABLONY RYBIE ŁUSKI BORN PRETTY STORE | SHEET FISH SCALE NAIL VINYLS NAIL ART MANICURE STENCIL STICKERS | Ulubieńcy Luty 2016 |
Odznaka rozczarowanie Luty 2016
6. Kategoria: rozczarowanie kosmetyczne - REVITALASH® ADVANCED, ODŻYWKA DO RZĘS
Mimo wielu pozytywnych opinii na temat tego produktu ja uważam go za największe rozczarowanie. Nie obdarzył mnie bujnymi rzęsami, ale za to narobił wiele szkód. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat tej odzywki, jak się dokładnie u mnie spisała i co zawiera zapraszam Was Tutaj
REVITALASH® ADVANCED, ODŻYWKA DO RZĘS | Rozczarowanie Luty 2016 |
Odznaka perełka Luty 2016
7. Kategoria: perełka kosmetyczna - ZOEVA POP STICH (Luxe Cream Szminka do ust)
Wybór perełki był bardzo łatwy. Zostawiła konkurencję daleko w tyle i sam fakt, że gościła na moich ustach prawie każdego dnia tego miesiąca, pokazuje, jak bardzo ją polubiłam :). Świetny produkt, którego używanie, to sama przyjemność, a kolejne kolory kuszą mnie bardzo :D.
ZOEVA POP STICH (Luxe Cream Szminka do ust) | Perełka Luty 2016 | Ulubieńcy Luty 2016 |
Kolejne odznaki przydzieliłam :). Jestem bardzo ciekawa, czy znacie któryś z tych produktów? Jaka jest Wasza perełka?
Miłego dnia!
Na blogu trwa Rozdanie z paletką Zoeva, które kończy się już za 2 dni! - KLIK
Uwielbiam wszystkie oleje, więc z wielką chęcią wypróbowałam ten z zielonej kawy, ponieważ wcześniej o takim nie słyszałam :).
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie ten olejek do włosów :)
OdpowiedzUsuńPoza Mythic Oil nie znam niestety żadnego z wymienionych przez Ciebie produktów.
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego z tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńbardzo jestem ciekawa tych szminek z Zoeva :) ale muszą byc super skoro nosiłaś ja codziennie :D
OdpowiedzUsuńWidziałam tą szminkę od Zoeva chyba u Maxineczki. Też się nią zachwycała, a zwłaszcza opakowaniem. Kolor piękny, jednak niestety nie dla mnie. Reszty nie znam, a odżywkę Revitalash oddałam, bo nie chciałam nakładać na swoje oczy tych substancji, które ma w sobie. Szukałam innej, bardziej naturalnej i jak się okazuje lepiej się zaopatrzyć w olejek rycynowy :)
OdpowiedzUsuńOlejek Mythic Oil od dawna mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko Revitalash, bo sama używam, ale u mnie rozczarowania nie ma ;)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować pomadek zoeva ;)
OdpowiedzUsuńMi się marzą właśnie takie szablony do paznokci :)
OdpowiedzUsuńuu szmineczka mnie kręci:)
OdpowiedzUsuńuuu mam podobnie;D
UsuńSzablonik jest naprawdę fajny!
OdpowiedzUsuńPomadka ma piękny kolor <3 Z pozostałych kosmetyków mam ochotę wypróbować ten olejek z zielonej kawy :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że serum do rzęs się nie sprawdziło u Ciebie :(
nie znam żadnego kosmetyku poza odzywką z revitalash i szkoda, że u Ciebie ejst rozczarowaniem :<
OdpowiedzUsuńPomadka jest piękna, od długiego czasu kusi mnie Zoeva :)
OdpowiedzUsuńKochana, poklikałabyć w linki w najnowszym poście? Będę bardzo wdzięczna :)
Olejek z zielonej kawy mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńO tych pomadkach z Zoevy słyszałam same dobre opinie :) Ale najbardziej zaciekawił mnie szablon - szukam pomysłów na zdobienie paznokci, może to właśnie to?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Koniecznie muszę wypróbować Mythic Oil :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że ten Revitalash się u Ciebie nie sprawdził, ale olejek Mythic Oil Loreala uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o oleju z zielonej herbaty u Ciebie i z chęcią bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Zoeva ma szminki w ofercie.
OdpowiedzUsuńPomadka piękna!
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńFajny szablon. Pomadka również :)
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnej z tych rzeczy jednak zainteresował mnie ten olejek z zielonej kawy :D
OdpowiedzUsuńKolor pomadki piękny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko kochana
Najbardziej zaciekawił mnie olej z zielonej kawy ;)
OdpowiedzUsuńtaką perełkę jak ta pomadka też z chęcią bym poużywała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów. L'OREAL PROFESSIONNEL MYTHIC OIL mnie interesuje :)
OdpowiedzUsuńmam ostatnio prawdziwego hopla na punkcie szminek i jak czytam, że jakaś, jakiej jeszcze nie mam jest u kogoś perełką kosmetyczną, to nabieram na nią nieopisanej ochoty:D
OdpowiedzUsuńOlejek z zielonej kawy mnie zainteresował. Pomadka piękna :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego produktu, ale Twoja perełka wygląda zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńZnam ten olejek do włosów :) bardzo go lubie i jego zapach :)
OdpowiedzUsuńTe szablony do paznokci są super :)
OdpowiedzUsuńTyle fajnych rzeczy a ja nic z tego nie miałam ;( na szablony chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym ten olejek do włosów :)
OdpowiedzUsuńU mnie odżywka spisała się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńTe szablony z luska wyglądają świetnie. Moja przygoda z hybrydami też się skończyła i to niemilo. Planuje więc kupić kilka gadżetów do ozdabiania paznokci.
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnej z Twoich perełek, nie wiedziałam że Zoeva ma szminki :d
OdpowiedzUsuńFajne podsumowanie :) Nie znam żadnego z wymienionych przez Ciebie kosmetyków, ale olejek do włosów strasznie mi się podoba - już kiedyś miałam na niego ochotę, dzięki za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńNa tą pomadkę Zoeva mam ochotę od długiego czasu, kiedyś będzie moja :)
OdpowiedzUsuńnie znam nic z Twoich ulubieńców
OdpowiedzUsuńNie znam ani jednego, ale szminka i oleje do włosów mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego produktu osobiście, ale dużo czytałam o tym olejku - chyba czas się w niego zaopatrzyć :D
OdpowiedzUsuńmyślałam o tej serii profesjonalnej z Loreala ale ostatecznie wybrałam Rollanda
OdpowiedzUsuńZnam tylko odżywke do rzęs, u mnie spisała się ok, ale wiem, że nie trudno przy niej o podrażnienia..
OdpowiedzUsuńWspółczuję Ci rozczarowania odżywką REVITALASH. Przy tak drogim kosmetyku oczekiwania są spore. Ja używam serum z floslek, już drugie opakowanie i jest super. Rzęsy są ciemne, długie i rosną nawet tam gdzie kiedyś ich nie miałam, np. w kąciku oka co nie do końca jest wygodne
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym olejkiem do twarzy. Ostatnio coraz bardziej się tym zaczynam interesować, ale nie wiem jaki wybrać do swojej cery :(
OdpowiedzUsuńRevitaLash miałam i byłam zadowolona a reszty nie znam :)
OdpowiedzUsuńzoeva ma przepiękny kolorek, zdecydowanie, a olejkiem z Planety już mnie skusiłaś i jest na tapecie ;)
OdpowiedzUsuńPrócz szablonów do paznokci, które też mi się marzą, nie miałam żadnego z Twoich ulubieńców ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio testuję czerwoną szminkę z ... (uwaga!) Primarka i sprawdza się u mnie doskonale aczkolwiek w kwestii szminek ciągle poszukuję, więc może skuszę się na tę którą polecasz :)
OdpowiedzUsuńU mnie Revitalash sprawdził się świetnie :)
OdpowiedzUsuńSzminka zoeva piękna!!!! ♥
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z Twoich ulubieńców ale mnie też jedna z odżywek z Bimatoprostem narobiła tylko problemów. Nie polecam nikomu tego typu odżywek.
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego z tych produktów ale ta pomadka bardzo mi się spodobała i chyba to będzie mój zakup:)
OdpowiedzUsuńTa pomadka ma cudowny kolor! Olejek z zielonej kawy wygląda na ciekawy.
OdpowiedzUsuńta szmineczka ma taki soczysty kolor <3
OdpowiedzUsuńMythic Oil też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko mnie zawiodła odżywka do rzęs z Revitalash.
OdpowiedzUsuńZoeve zawsze kojarzyłam z makijażem oczu a teraz mam ochotę na ich pomadki :)
OdpowiedzUsuń