Za oknem robi się coraz cieplej, a więc nadchodzi idealny czas na sypkie pudry, które świetnie sprawdzą się w letnich makijażach. Delikatne,...
Ostatnio jest mnie tutaj trochę mniej, jednak cięższy okres już za mną i teraz będę pojawiać się regularnie. Od dłuższego czasu na bloga często goszczą rosyjskie kosmetyki i wcale się temu nie dziwię, gdyż sama miałam kilka naprawdę bardzo fajnych produktów. W pielęgnacji ciała bardzo lubię i często wykorzystuję czyste masło shea. Jednak tym razem w moje ręce wpadł produkt z Białorusi, mianowicie masło do ciała Organic Oils Collection firmy Liv-Delano, które trafiło do mnie prosto ze sklepu bioarp.pl :). Jak się spisało i czy warto było na nie postawić?
Liv-Delano, Ultra odżywcze masło do ciała Organic Oils Collection. | Opakowanie |
Masło do ciała z serii Organic Oils już na pierwszy rzut oka zachwyciło mnie swoja piękną zakrętką z naklejką w stylu retro. Etykieta, która zdobi okrągłe, bardzo wygodne plastikowe opakowanie o pojemności 200g wpada w oko i zdecydowanie wyróżnia się na półce :). Na opakowaniu znajdziemy również podstawowe informacje o produkcie w tym oczywiście skład. Produkt został zabezpieczony sreberkiem, przez co mamy pewność, że nikt przed nami nie używał wcześniej masełka :). Etykieta w języku polskim została pomysłowo umieszczona właśnie na nim, dzięki czemu nie zasłania ona oryginalnych informacji o produkcie.
Liv-Delano, Ultra odżywcze masło do ciała Organic Oils Collection. | Etykieta | Sreberko |
Liv-Delano, Ultra odżywcze masło do ciała Organic Oils Collection. | Konsystencja |
W Maśle znajdziemy m.in organiczny olej lniany, który jest źródłem chroniących skórę rzadkich kwasów tłuszczowych Omega-3 oraz moje ukochane masło shea, które działa ochronnie i nawilżająco na skórę, a dodatkowo łagodzi podrażnienia i działa przeciwzapalnie, oraz wspomaga ochronę przed promieniami UV. Ponadto masło posiada również inne składniki aktywne takie jak olej sojowy i olej kokosowy. Jednak to nie wszystkie składniki, które obdarowują nas swoim bardzo dobrym działaniem. W produkcie Liv-Delano znajdziemy również lukrecje, która zawiera saponiny, flawonoidy i kwasy organiczne, dzięki którym posiada właściwości zatrzymujące wodę w tkankach, a co za tym idzie działa nawilżająco i kojąco na skórę. Tak naprawdę, tych składników jest w tym produkcie dużo więcej, jednak siłą rzeczy, gdybym chciała opisać je wszystkie, post byłby bardzo długi :).
Liv-Delano, Ultra odżywcze masło do ciała Organic Oils Collection. | Etykieta |
Musicie przyznać, że sam skład jest naprawdę bardzo zachęcający, jednak jak jest z działaniem produktu? Ja jestem z niego bardzo zadowolona, masło bardzo dobrze nawilża skórę, pozostawiając ją miękka i przyjemną w dotyku. Podczas regularnego stosowania zauważyłam znaczną poprawę kondycji mojej skóry. Stała się ona sprężysta, a problem z suchą skórą na łokciach, który pojawiał się u mnie znikł :). Również w tych miejscach gdzie skóra była najbardziej przesuszona, zmienił się jej stan. Teraz jest miękka i przyjemna w dotyku, co bardzo mnie cieszy, gdyż jedynie masło Shea, dawało sobie w ostatnim czasie radę. Masło bardzo dobrze sprawdza się również w przypadku suchej skóry na stopach, gdzie po kilku użyciach, dzięki swoim właściwościom przynosi im ukojenie.
Liv-Delano, Ultra odżywcze masło do ciała Organic Oils Collection. | Etykieta Opakowania |
Działaniem masełka jestem zachwycona :). Na plus przemawia również jego wydajność. Mimo częstego używania produktu mam go jeszcze połowę, tak więc starczy mi jeszcze na jakiś czas. Moim zdaniem produkt ten jest produktem godnym wypróbowania. Piękne opakowanie, świetna konsystencja i oczywiście działanie, to coś, co mocno przemawia na jego korzyść. Jeśli macie ochotę na dużą dawkę nawilżenia spokojnie możecie sięgnąć po ultra odżywcze masło do ciała Organic Oils Collection i nie będziecie zawiedzione :). Mnie pozostaje jedynie je polecić i wskazać, że w obecnej chwili, możecie je kupić z duuużym rabatem!
Jak podoba Wam się to masło? Zaciekawiło Was? :)
Miłego dnia!
Komentarze
Prześlij komentarz
Jeśli już trafiłaś w mój świat, zachęcam Cię do podzielenia się swoją opinią na dany temat.
Jestem pewna, że masz swoje zdanie, być może zupełnie inne niż moje? - podziel się nim ze mną :).
Mój blog to nie darmowa tablica ogłoszeń, jeśli nie widzisz swojego komentarz, a zawierał on link to, prawdopodobnie trafił do spamu.
Ciekawe czy mi by się zapach spodobał, bo jeżeli tak, to bazując na Twojej recenzji mogłabym powiedzieć, że jest to produkt w 100% dla mnie! :) Niestety, mam dość spore zapasy, więc się wstrzymam z kupnem i testami na sobie :D
OdpowiedzUsuńZapisz sobie, bo warto :). Może jeszcze uda się Tobie trafić na promocję :P
UsuńCiekawe opakowanie. Za masłami nie przepadam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe opakowanie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie masła do ciała.
OdpowiedzUsuńCudnego świętowania:) i wszystkiego dobrego kochana:)
Już sama szata graficzna do mnie przemawia, a co tu mówić o reszcie.... :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest świetne, lubię takie.
OdpowiedzUsuńNiby to sama naklejka, ale taka nietypowa i ma coś w sobie :P
UsuńBardzo fajne opakowanie! :)
OdpowiedzUsuńno, no, aż chciałoby się przetestować :)
OdpowiedzUsuńTo masło wygląda świetnie! Z chęcią bym przetestowała ale mam całą masę mazideł do ciała i jakoś nie mogę zużyć :)
OdpowiedzUsuńZ tej marki miałam krem do rąk i był super ;)
OdpowiedzUsuńU mnie to już 2 produkt i mam ochotę na kolejne :P
UsuńPierwszy raz je widzę
OdpowiedzUsuńŚliczne opakowanie.
OdpowiedzUsuńjak pięknie zapakowane:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wpada w oko na półce :)
UsuńBardzo mi się wygląd spodobał :)
OdpowiedzUsuńCudny skład i opakowanie mm :)
OdpowiedzUsuńNic tylko używać :D
Usuńale piękne opakowanie, takie trochę retro :-) z pewnością polubiłabym się z tym masełkiem :-)
OdpowiedzUsuńWpada w oko :)
UsuńBardzo ciekawe opakowanie i świetny skład. Chętnie bym je wypróbowała!
OdpowiedzUsuńI bardzo fajny produkt! :)
UsuńPrzepiękne ma opakowanie
OdpowiedzUsuńTakie masełko by mi się przydało!
OdpowiedzUsuńCo do efektu szkła juz mam gotowe zdobienie, pojawi się w tym tygodniu ;-)
OdpowiedzUsuńRzadko spotykam kosmetyki z olejem lnianym w składzie. Ciekawe to masełko, nie powiem :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że Ciebie zainteresuje :P
UsuńŚwietne masełko :)
OdpowiedzUsuńNie znam. Ale chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiło, ale po kremie do rak boję się ich zapachów.
OdpowiedzUsuńMożna się przyzwyczaić. Nie jest zbyt intensywny, więc nie powinien przeszkadzać :)
UsuńZ chęcią bym wypróbowała to piękne cudo :)
OdpowiedzUsuńAle ma świetną grafikę!
OdpowiedzUsuńMasełka używam zimą , wiosną i latem gdy gorąco wolę lżejszą pielęgnację i przechodzę na balsamy
OdpowiedzUsuńAż go chcę!
OdpowiedzUsuńWydajne, z tyloma świetnymi składnikami (na bazie oleju lnianego) i jeszcze ta urocza puszka!
Wiedziałam że go docenisz, nie tylko wizualnie, ale i składowo :P
Usuńopakowanie urocze, lubię masełka :)
OdpowiedzUsuńale wygląda cudnie!
OdpowiedzUsuńopakowanie cudne, skład świetny! w takim wypadku cenę bym przebolała :)
OdpowiedzUsuńObecnie można kupić w dużej promocji :)
UsuńOpakowanie jest bardzo ładne, ale jak nie lubię zapachu, to żadna siła działania mnie nie zmusi do użycia :)
OdpowiedzUsuńopakowanie i moją uwagę przykuło:D
OdpowiedzUsuńjuż samo opakowanie kusi ale i promka także
OdpowiedzUsuńAle ma piękne opakowanie <3
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę, ale mega fajnie się prezentuje! i skład też spoko :)
OdpowiedzUsuńŁatwo wpada w oko :D
UsuńOpakowanie bardzo ładne :) Przypadło mi do gustu
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest super a ja osobiście masełka lubię:)
OdpowiedzUsuńWitam moja imienniczkę i zapraszam w odwiedziny:)
Jakbym na torcie odwróciła kolejność świeczek to byłybyśmy w jednym wieku:)
Pozdrawiam
olej lniany działa cuda wiec osobiscie jestem zachecona hehe :))
OdpowiedzUsuńOpakowanie przyciąga wzrok. Skład już nie koniecznie zachęcający.
OdpowiedzUsuńZ jakiego powodu nie jest zachęcający?
UsuńSkład wygląda całkiem całkiem :) Może bym się schęciła gdybym nie miała w domu balsamowych zapasów (prezenty świąteczne :P sama nie chomikuję).
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym mieć to masełko :)
OdpowiedzUsuń