Cześć Dziewczyny! :)
Coraz więcej osób zapewne słyszało już o produktach marki Vellie dostępnych m.in. w biedronce. Na moim blogu możecie przeczytać o kilku produktach z tej serii np. o odświeżającym żelu pod prysznic (TUTAJ), ale także o kremach: na dzień, na noc (TUTAJ) oraz do ciała (TUTAJ). Dzisiaj przyszedł czas, aby powiększyć na blogu mleczną rodzinę Vellie :). Tym razem będziecie mogły przeczytać o kremowym mleczku do ciała. Jak się spisało i o innym, nietypowym jego zastosowaniu dowiecie się w dalszej części, na którą Was serdecznie zapraszam :).
Vellie Kozie Mleko, Kremowe mleczko do ciała. | Opakowanie |
Mleczko znajduje się w 500 ml, plastikowej i bardzo charakterystycznej dla tej serii produktów butelce. Przy takiej pojemności aż prosi się o zastosowanie pompki i taką też znajdziemy :). Warto powiedzieć parę słów o niej, gdyż znacznie ułatwia aplikacje różnego rodzaju produktów. Tak też jest w przypadku tego mleczka, wszystko działa bez problemu, nie zacina się i sprawia, że sama aplikacja jest bardzo prosta, szybka i wygodna.
Vellie Kozie Mleko, Kremowe mleczko do ciała. | Pompka | Opakowanie |
Vellie Kozie Mleko, Kremowe mleczko do ciała. | Konsystencja |
Nie jest to mój pierwszy produkt z serii kozie mleko i to jak zachowuje się mleczko pod wpływem ciepła, jest dosyć charakterystyczne. Mianowicie z białej, dosyć gęstej konsystencji, staje się bardziej wodnista i przezroczysta :). Myślę, że to właśnie z tego powodu, zaaplikowane na skórę szybko się wchłania i co najważniejsze dla mnie, nie pozostawia lepkiego filmu. Kwestie aromatyczne w niczym nie odbiegają od pozostałych braci z serii. Mleczko Vellie posiada przyjemny dla nosa, niedrażniący zapach. Nie jest on jakoś bardzo intensywny, tak więc myślę, że zdecydowanej większości z Was by nie przeszkadzał, jednak ja tutaj mleka nie czuję :).
Jeśli chodzi o zawartość produktu, to z ciekawszych składników da się zauważyć obecność mocno nawilżającego i powszechnie znanego masła Shea, oleju jojoba oraz bogaty w witaminę E olej lniany. Innymi składnikami, które można znaleźć, są ekstrakt z liści aloesu, ekstrakt z pestek grejpfruta, oraz kompleks składników mleka ( lactobacillus/milk solids/soybean oil ferment), który jest bogatym źródłem protein, kwasów organicznych, lipidów oraz witamin A i D. Stymuluje syntezę kolagenu i elastyny, zwiększa elastyczność, odżywia i wygładza skórę :).
Vellie Kozie Mleko, Kremowe mleczko do ciała. | Odżywczy krem do ciała | Opakowanie |
Jestem zadowolona z działania, jak i szerokiego zastosowania a do tego przekonuje mnie również sama cena, gdyż jest ona naprawdę bardzo mała a produkt bardzo wydajny. Oczywiście jest to raczej produkt drogeryjny, tak więc swoim składem nie do końca może zachwycać, jednak liczy się również działanie, a w tej kwestii ciężko mu coś zarzucić, szczególnie przy moim nietypowym zastosowaniu :D. Nie raz miałam droższe produkty o naturalnym składzie i doskonale wiem, że nie wszystkie sprawdzają się i czasami warto sięgnąć po tańszy, lekko chemiczny produkt i z tej półki będzie to naprawdę dobry wybór :).
Jak Wam podoba się seria z kozim mlekiem? Znacie te produkty? :)
Miłego dnia.
Ostatnio często widzę te kosmetyki na blogach, ale jeszcze ich nie miałam.
OdpowiedzUsuńMoże będziesz miała okazję wypróbować. :)
UsuńNie miałam jeszcze takiego. Z chęcią bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę, warto przekonać się na własnej skórze. :)
UsuńWygląda na dobre. Pewnie że od czasu do czasu można kupić coś tańszego, nie zabije to nas.
OdpowiedzUsuńWłaśnie tym bardziej, że nie zawsze tanie oznacza złe. :) Oczywiście są rzeczy, kosmetyki w które warto zainwestować więcej. :)
UsuńMiałam okazję używać masła kozie mleko jednak z innej firmy i zapach jak dla mnie okropny :/ Od tego czasu jak słyszę ''kozie mleko'' to zapala mi się czerwona lampka w głowie.
OdpowiedzUsuńJa w tych kosmetykach nie za bardzo czuje mleko jakiekolwiek. :)
UsuńWygląda ciekawie, ja kupiłam dwa kremy z kozim mlekiem z Ziaji, ciekawe jak się spiszą :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, bo sama nie miałam :)
UsuńKozie mleko jest bardzo dobre:) Idealnie nawilża skórę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Ciekawią mnie kosmetyki tej marki
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować. :)
UsuńNie miałam jeszcze nic z tej serii, bardzo, bardzo przypomina mi Ziaję.
OdpowiedzUsuńWłaśnie wiele osób ma takie samo zdanie. :)
UsuńNigdy nie miałam nic z kozim mlekiem. Z kosmetyków, bo ser to i owszem :D
OdpowiedzUsuńJa miałam ser ale nie smakował mi :D
UsuńNie miałam nic z tej firmy :) Moja Mama używa kremu Kozie Mleko, ale z Ziaji :) Widzę, że te opakowania są bardzo do niej podobne
OdpowiedzUsuńJak tak patrze w internecie to faktycznie. :)
UsuńBardzo polubiłam tą serię :)
OdpowiedzUsuńczęsto przewija mi się ta firma na blogach, ale jeszcze jej nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMoże wszystko przed Tobą :)
UsuńZaciekawiły mnie te kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej firmy, niestety zupełnie jej nie kojarzę... ziaja miała też coś z kozim mlekiem z tego, co pamiętam.
OdpowiedzUsuńSama nie wiedziałam, jednak wiele osób tutaj o Ziaja wspomina. :)
UsuńU mnie niestety mogłoby się nie sprawdzić, za dużo gliceryny, która okropnie wysusza mi skórę. Ale marka ciekawi mnie od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńO to faktycznie, może lepiej nie próbować jak tak wysusza Ci skórę. :)
UsuńKiedyś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie widziałam ich w żadnej Biedronce, dziś będę na zakupach to się rozejrzę, z chęcią wypróbowałabym mleczko, uwielbiam kosmetyki z kozim mlekiem :-)
OdpowiedzUsuńU mnie w biedronce jest trochę tych kosmetyków, chociaż ostatnio też ich nie widziałam.
Usuńu mnie gosci ten produkt :) jak najbardziej jestem na tak!
OdpowiedzUsuńŚwietnie. :)
UsuńNo właśnie widziałam w biedronce te kosmetyki. Skoro tak dobrze działa to wart jest uwagi.
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że są to tanie kosmetyki. :)
Usuńuwielbiam zapach koziego mleka :)
OdpowiedzUsuńTutaj trochę byś się rozczarowała, ponieważ ja tam mleka nie czuje. :)
UsuńCena bardzo przyjazna
OdpowiedzUsuńZa taką cenę warto wypróbować ;) choć ja nie przepadam za lejącymi balsamami ;)
OdpowiedzUsuńFirma ma również inne kosmetyki, może jakiś spodobałby się Tobie.
UsuńMega przypomina serię z ziaji:)
OdpowiedzUsuńKusząca cena, chociaż ja wolę bardziej treściwe i gęste balsamy.
OdpowiedzUsuńTen niestety taki nie jest. :)
Usuńmiałam kiedyś balsam czy krem do ciała i byłam zadowolona :D
OdpowiedzUsuńTo super. :)
UsuńFaktycznie cena przy takiej pojemności jest bardzo mała i atrakcyjna
OdpowiedzUsuńNie kupuje Bierdonkowych kosmetyków, ale dobrze wiedzieć, że są tanie i w miarę dobre
OdpowiedzUsuńJa muszę się przyznać, że niektóre kupuje. Może niekoniecznie te typowo wyprodukowane dla biedronki, ale inne tak. Chociaż wiele razy miałam tak, że krem wyprodukowany dla biedronki przez np. Dax Cosmetic kosztowała o wiele mniej niż oryginalny o tym samym składzie.:)
Usuńsłyszałam dobre opinie o nim:D
OdpowiedzUsuńZ kozim mlekiem miałam tylko krem do rąk.
OdpowiedzUsuńKrem też kiedyś miałam. :)
Usuńmam inne kosmetyk z tej serii balsamu nie hmm a szkoda; D
OdpowiedzUsuńKochamy kosmetyki z kozim mlekiem ale tej z tej firmy jeszcze nic nie miałyśmy :D
OdpowiedzUsuńMoże wypróbujecie:)
UsuńMyślałam, że to Ziaja. Bardzo zbliżone wizualnie opakowania. Co do golenia nóg "na balsam" to też mi się zdarza. Faktycznie fajnie się w tej kwestii spisują lekkie produkty.
OdpowiedzUsuńPrawda, bardzo dobrze jeszcze u mnie w tym zastosowaniu sprawdza się odżywka do włosów. :)
UsuńSłyszałam o tych kosmetykach i zaciekawiły mnie, ale jeszcze nie miałam okazji przetestować :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze będziesz miała możliwość. :)
UsuńStosowałam je kiedyś i było całkiem ok, bardzo podobał mi się zapach :D
OdpowiedzUsuńTak zapach jest nawet fajny. Ale mleka to ja w nim nie czuje:)
UsuńMuszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńczytałam już o nich kiedyś i mega mnie ciekawią ;) poza tym cudownie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńKoziołek Matołek na nich spogląda bacznym okiem. :)
UsuńMiałam kiedyś to mleczko i bardzo dobrze się sprawdzało ;)
OdpowiedzUsuńSuper, że mleczko jest gęstsze niż typowe, ja właśnie bardziej bogate konsystencje wolę.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze żadnego produktu tej marki
Mam chęć na to mleczko :)
OdpowiedzUsuń