Witajcie,
Po dosyć długiej mojej nieobecności na blogu wracam już na stałe :). Podczas gdy dla części z Was początek wakacji rozpoczyna lenistwo, urlop itp., dla mnie oznaczał on początek, ale remontu :D. Oczywiście trwał on trochę, a i samo się nie posprząta, stąd właśnie wynikła moja dłuższa nieobecność. Jednak już wracam i dzisiaj na dobry rozruch mam dla Was lekki,
naklejkowy post. Zapraszam serdecznie :).
|
Dresslink - naklejki na paznokcie 3D |
Naklejki na paznokcie w mojej ocenie coraz częściej goszczą na paznokciach kobiet, przynajmniej tak wynika z moich obserwacji :). Doceniają je jednakowo osoby, którym średnio wychodzi samodzielne malowanie wzorków itp., ale także te kobiety, które zwyczajnie tego nie lubią robić lub nie mają na to czasu :).
Jest to szybki i łatwy sposób, aby urozmaicić swój codzienny manicure. Na ryku mamy naprawdę bardzo szeroki ich wybór, duża gama kolorystyczna, pełno niesamowitych wzorków, kształtów itp. Zresztą wystarczy wejść na stronę dowolnego sklepu sprzedającego tego typu ozdoby, aby przekonać się jaki ogrom tego jest :D. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać
naklejki 3D, które można znaleźć na popularnej w blogosferze stronie
Dresslink, które szybko wpadły mi w oko :).
|
Dresslink - naklejki na paznokcie 3D |
W cenie 2,49$ otrzymujemy arkusz 108 naklejek. Wzory standardowo przyklejone są na zwykłą, przezroczystą folię o wymiarach ok. 22 cm x 18 cm. Bardzo fajnym rozwiązaniem jest połączenie wzorów, które można wykorzystać
na całą płytkę paznokcia,
jak również tylko na jej część. Same naklejki
na pierwszy rzut oka w moim odczuciu wyglądają bardzo efektownie. Do przezroczystej foli przyklejone są za pomocą dość mocnego kleju, dlatego nie musimy martwic się o ich przechowywanie.
Nie ma problemu z ich odklejeniem, jednak trzeba robić to dosyć ostrożnie, ponieważ naklejki są bardzo delikatne i łatwo je uszkodzić :).
|
Dresslink - naklejki na paznokcie 3D |
Strony wizualne i techniczne mamy już za sobą teraz czas na to, co najważniejsze, czyli samo nakładanie i efekty wizualne na paznokciach :). O ile początkowo nie można było im nic zarzucić, to
ich aplikacja nie należy do łatwych i przyjemnych. Niestety mają one problem z przyleganiem do płytki paznokcia. Nakładane na lepki lakier za każdym razem się odklejają. Gdy już w jakiś sposób udało mi się przykleić brzegi .... zaczęła odklejać się od środka, co niestety nie wyglądało zbyt estetycznie.
Po nałożeniu naklejki i pomalowaniu paznokcia topem zaczęły tworzyć się smugi, a naklejka zaczęła się topić, przez co pojawiły się bąbelki powietrza i całość wyglądała, delikatnie mówiąc, słabo :).
|
Dresslink - naklejki na paznokcie 3D |
|
Dresslink - naklejki na paznokcie 3D |
Moim zdaniem są to najgorsze naklejki, jakie miałam w swoich rękach. O szybkim, łatwym i efektownym manicure można w tym wypadku zapomnieć, a to właśnie takie powinny być naklejki :).
Być może sprawdziłyby się one w manicure hybrydowym lub paznokciach żelowych przez wtopienie jej w lakier, lub masę żelową. Jednak ja nie korzystam w hybryd, które swoją drogą mnie uczulają, stąd nie jestem w stanie ich sprawdzić w tej kwestii. Na zwykłych lakierach nie sprawdzają się i zdecydowanie szkoda na nie czasu, nerw oraz pieniędzy :).
Jeśli mimo wszystko chcecie spróbować, lub macie zamiar sprawdzić je przy lakierach hybrydowych obejrzeć/kupić je możecie TUTAJ :).
Takie naklejki to świetna sprawa. Chętnie sobie kupię
OdpowiedzUsuńi ja też:D superowo to wygląda!
UsuńJa noszę hybrydy, ale naklejek 3d nie polubiłam za bardzo. Mimo że mam małe wzorki (głównie kwiatki), nie takie na cały paznokieć to nie chcą się dobrze trzymać, muszę je wtapiać w sporą ilość topu niestety :/
OdpowiedzUsuńu mnie hybrydy odpadają po 3 dniach;p
Usuńsuper wyglada,ja nigdy nie probowalam;<
OdpowiedzUsuńSzkoda ze tak słabo się sprawują bo wyglądają ciekawie 😊
OdpowiedzUsuńUff uratowałaś mnie przed kupnem takich naklejek :)
OdpowiedzUsuńPrzykra sprawa z tymi naklejkami.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziły. Jestem właśnie ciekawa jak sprawdziłyby się na hybrydach, bo są śliczne.
OdpowiedzUsuńSuper efekt. Podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziły :<
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt naklejki dają :)
OdpowiedzUsuńfajowe a znasz naklejki NCLA?
OdpowiedzUsuńkiedyś takie kupiłam, ale miałam problem z ich nałożeniem :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, że takie słabe :/
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńzostaję wierna stemplom :)
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie:)
OdpowiedzUsuńwakacyjne uściski:)
Bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńEfekt zachwycający
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie używałam naklejek na paznokcie, szkoda że te się nie sprawdziły. :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziły ;)
OdpowiedzUsuńEh szkoda, że się nie sprawdziły ;/ widzę, że większość komentatorek się nimi zachwyca pomimo wad jakie mają :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują na pazurkach.
OdpowiedzUsuńRównież mam te naklejki w wersji czarnej i dla mnie są one kompletnym niewypałem...
OdpowiedzUsuńJa mam takie chińskie naklejki - wyglądają spoko ale ciężko się je odkleja i często coś zostaje na papierku :(
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, szkoda, że się nie sprawdziły i dały ciała....
OdpowiedzUsuńmi zawsze brakuje cierpliwości, ale ładnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńcudeńka<3
OdpowiedzUsuńszkoda,że tak kiepsko się spisały
OdpowiedzUsuńchoć fakt, jak są dobre to bardzo ułatwiają zdobienie
Można stworzyć ciekawe mani za pomocą takich naklejek ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają !
OdpowiedzUsuńAż muszę sprawdzić co mają w asortymencie.
mega to wygląda ;D i wydaje sie takie łatwe w obsłudze ;D!
OdpowiedzUsuńwyglądają super
OdpowiedzUsuńpiekne wzorki
OdpowiedzUsuńRaczej się nie skuszę, ale ładnie wyglądają
OdpowiedzUsuńZdecydowanie do lakieru hybrydowego czy żelu. Kiedyś używałam tylko takich z top choice.
OdpowiedzUsuńDlatego właśnie uwielbiam naklejki wodne :d A jeżeli decyduję się na zwyłe, to małe elementy a nie całopaznokciowe ;) Ale trochę szkoda, bo wyglądają bardzo fajnie na arkuszu i myślałam że będę się dobrze sprawować ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne są :)))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ich jakość jest taka słaba :(
OdpowiedzUsuńDobrze, że ostrzegasz. Ja też używam tradycyjnych lakierów, więc będę ich unikać.
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się aż tak świetnego efektu :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak słabo się sprawdzają bo ładnie wyglądają na paznokciach.
OdpowiedzUsuń:*
no cóż mogłyby być lepsze ale nie ma co narzekać; zawsze może być gorzej D
OdpowiedzUsuńCo prawda nie znam się na takich naklejkach, bo nigdy ich nie miałam, ale szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziły ;/
OdpowiedzUsuńEfekt jako dają jest super. Szkoda, że nie chcą przylegać do paznokcia.
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają, ale szkoda, że tak słabo się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńCiekawy gadżet i ładny wzór. Naklejki to chyba jedyna ozdoba na paznokcie do jakiej mam cierpliwość.
OdpowiedzUsuńCudowny efekt dają te naklejki!;)
OdpowiedzUsuńA ja jakoś nie potrafię się dogadać nawet z naklejkami :P O wzorkach mogę sobie tylko pomarzyć, więc u mnie lakiery występują solo :D
OdpowiedzUsuńPiękne! Ja bym je próbowała jeszcze wypełnić kolorem między liniami :D
OdpowiedzUsuń