JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

Witajcie :),

Te z Was, które lubią kosmetyczne pudełka z pewnością wiedzą, że od mniej więcej tygodnia wysyłane są najnowsze JoyBox'y. Edycja Summertime kryła w sobie produkty, które zostały uznane za niezbędnik podczas wakacji :). Choć ja swoją przerwę mam już za sobą, to niejednej osobie z pewnością się jeszcze przydadzą, choć nie wiem, czy polskie lato będzie jeszcze łaskawe dla nas i wrócą wysokie temperatury. Sierpniowy box trafił w moje ręce, tak więc z przyjemnością zapraszam Was na dalszą część, w której oczywiście zobaczycie zawartość :).

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

JoyBox Summertime okazało się pudełkiem, w którym każda osoba ma dosyć spory wpływ na ostateczną zawartość :). Tym razem w pudełku znalazło się 13 produktów, które zostały standardowo podzielone na kategorie. Podstawa, która w każdym przypadku była identyczna, skrywała 9 kosmetyków, jednak dla mnie najciekawsze są zawsze dobierane kategorie :). Wakacyjne pudełko zawierało je aż 4, wśród których do wyboru było aż 18 produktów. Dzięki takiej ilość myślę, że każda z Was byłaby w stanie dobrać taki zestaw, który by spełnił jej oczekiwania :).

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

1. Delia, Podkład kryjąco-matująco-wygładzający 30 ml / 18 zł

Jednak ja zestawienie produktów zacznę od tego, którego obecność zawsze mnie najmniej cieszy :). Jak dobrze wiecie, od dawna nie korzystam z tego typu produktów, stąd i ten nie znajdzie u mnie zastosowania. Zdecydowaną większość tego typu produktów rozdaje, choć tym razem zastanawiam się nad jakimś mini rozdaniem, gdyż nowych produktów, których ja nie będę używać mam już trochę :P.

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

2. Wibo, Juicy Color 6 ml / 11,69 zł

Produkty do ust zawsze chętnie widzę u siebie, wyjątkiem są jedynie błyszczyki, za którymi, delikatnie mówiąc nie przepadam :). Choć te pomadki są dla mnie kompletną nowością, to markę znam i nawet dobrze wspominam przez pryzmat lakierów do paznokci. Z oceną, czy jej obecność zaliczam na plus, czy minus wstrzymam się jednak, gdyż nie miałam jeszcze ani jednej okazji, aby jej użyć. Dostępne są 3 odcienie ( 3,4,5 ), w moich rękach znalazła się akurat ta, która najbardziej mi wpadła w oko, a to pierwszy, malutki krok do sukcesu :).

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

3. AA Sun, Łagodzący balsam po opalaniu 200 ml / 17 zł

Balsam AA jest jednym z dwóch produktów, który nie jest stworzony dla mnie :). Moja ciemniejsza z natury skóra nie przepada za słońcem, a dłuższe jej wystawianie na działanie promieni słonecznych kończy się wysypem krostek. Siłą rzeczy więc unikam opalania się, tak więc ten produkt trafi do nowego domu, gdzie mam nadzieje będzie dobrze służył :).

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

4. Yasumi, Ampułka z witaminą C  6 ml / 14,90 zł

W przeszłości miałam już styczność z produktami na bazie witaminy C. Typowe serum dawało jednak u mnie marne efekty. Od tamtej pory zastanawiałam się, czy to na moją skórę tak słabo działa dobrze znana ze swoich dosyć bogatych właściwości witamina C, czy to z tamtym produktem było coś nie tak. Wreszcie się przekonam, który powód jest tym prawdziwym, no chyba, że mój ukochany przyklei do niej swoje ręce. :D

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

5. Silver tatoo, Zmywalne tatuaże 1 szt. / 9 zł

Fajny dodatek, taki mały gadżet, ale czy potrzebny? Tego nie wiem :). Choć nie jestem wielką fanką tych zmywalnych tatuaży, to cieszę się, że znalazłam egzemplarz w pudełku. Mojemu małemu braciszkowi przyniósł wielką frajdę, a nie ma nic cenniejszego niż uśmiech i radość dziecka :)

6. Cleanic, Chusteczki do higieny intymnej 10 szt. / 4,99 zł

Co by tu dużo mówić na temat tych chusteczek, jak dla mnie świetny pomysł, że znalazły się one w pudełku. Moim zdaniem jest to jeden z tych produktów, których nigdy nie jest za mało :). Można spokojnie wrzucić je do torebki i użyć, gdy tylko są potrzebne.

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

7. Cuccio, Lakier do paznokci + mini masełko do ciała 13 ml + 9 ml  / 41 zł

Lakiery w pudełkach w 99% bardzo mnie cieszą :). Hybrydy uczulają moje paznokcie, stąd cały czas tkwię w tradycyjnym lakieromaniactwie. Z produktami Cuccio nie miałam dużej styczności i chętnie je poznam, choć po cichu liczyłam na troszkę inny odcień :P.

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

8. Vianek, Nawilżający krem do stóp 75 ml / 15,99 zł

Pielęgnacja stóp jest tak samo ważna, jak i pielęgnacja całej reszty ciała, choć wiem, że części osób zdarza się o niej zapominać ;). Zarówno opis, jak i marka przekonują mnie i mam nadzieję, że efekty jego stosowania będą zadowalające i będzie to pierwszy krok do systematycznego korzystania z tego typu produktów :).

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

9. Biolaven, Płyn miceralny 200 ml / 16,79 zł

Miałam już kilka produktów Biolaven i praktycznie wszystkie poza kremem sprawdzały się u mnie bardzo fajnie. Zobaczymy, jak będzie z tym produktem, jednak będzie musiał poczekać w kolejce, bo tego typu produktów mam trochę w zapasie :P.

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

10. Amaderm, Krem nawilżająco-regenerujący 50 ml / 21,5 zł

Kolejna bardzo fajna nowość dla mnie w boxie, która w obecnym czasie ma idealne pole do popisu. Mimo sporych starań i bogatej pielęgnacji skóra na moich policzkach nie jest w idealnej kondycji, tak więc bardzo szybko poddam weryfikacji działanie tego produktu :). Wyjścia są dwa albo zostanie ze mną na dłużej, albo wrócę do swojego ulubionego oleju kokosowego, a on popadnie w niepamięć :) .

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

11. Wax Angielski Pilomax, Odżywka do włosów ciemnych 100 ml / 12,99 zł

Wiele pozytywnych opinii można znaleźć na temat produktów Pilomax, a sama miałam jedynie szampon do włosów, który był naprawdę bardzo fajny. Odżywki jak dotąd nie miałam okazji stosować, dlatego tym bardziej jestem jej ciekawa. To, co mi się podoba to również fakt, że jest to odżywka, której nie trzeba spłukiwać, a nie ukrywam, że nie przepadam za tymi do spłukiwania.

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

12. Eveline, Matowa pomadka do ust 9 ml / 13,99 zł

Produkt do ust już mi się podoba, chociaż przyznaję, że dosyć sceptycznie początkowo do niego podeszłam. Na ustach wylądowała pierwszego dnia, zaraz po otrzymaniu pudełka :). Piękny, intensywny kolor, świetna pigmentacja to jest coś, co bardzo mi się podoba i jest sporym plusem produktu. Z pewnością doczeka się swojego wpisu na blogu, gdy tylko lepiej ją poznam, gdyż nie zawsze początkowe zachwyty utrzymują się wraz z kolejnymi użyciami :).

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

13. CD, Deo Atomizer 75 ml/14,99 zł

Marka CD spory czas temu bardzo często pojawiała się w blogosferze i w sumie do tej pory natrafiam na kolejne wpisy z ich produktami w tle. Dla mnie jest to drugi ich produkt. O ile pierwszy spisywał się dosyć fajnie, ale szału nie było, tak Deo Atomizer na ten moment bardziej do mnie trafia. Piękny, długotrwały zapach, to coś, co bardzo lubię i tylko trzymam kciuki, aby z kolejnymi użyciami mnie nie zawiódł :).

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

To był już ostatni produkt z mojego JoyBox Summertime :). Jeśli miałabym je ocenić, to w moich oczach jest fajne, ale bez szału. Szczerze mówiąc, trochę patrzę na nie, mając w pamięci poprzednią, czerwcową edycję, która była dla mnie najlepsza w historii JoyBox'a. Ciężko będzie przebić tamtą edycję, choć na sierpniową nie mam zamiaru narzekać. Postawiłabym je na półce z nazwą "Jest ok":).

Od strony wizualnej jest to dla mnie kolejne ładne pudełko, fajnie i dosyć delikatnie nawiązujące do wakacji, morza i odpoczynku, a takie właśnie powinny być wakacje :). Czas spojrzeć na stronę ekonomiczną. Sierpniowa edycja JoyBox'a kosztuje standardowe 59 zł ( wysyłka kurierem gratis ), a zawartość, którą uzyskałam, jest warta przeszło 200 zł. Przebicie jest spore i jeśli produkty trafiają do Was, to myślę że warto. Zdecydowanym plusem jest znajomość zawartości przed zakupem, dzięki czemu każda osoba może na spokojnie sobie ocenić, czy chce je mieć :).

JoyBox Summertime - sierpniowa edycja kosmetycznego pudełka

Od kilku dni pudełka wróciły do sprzedaży, choć na ten moment widzę, że lakiery hybrydowe cieszą się dużą popularnością i ich brakuje :). Jeśli macie ochotę zobaczyć pozostałe produkty w kategoriach do wyboru, czy też zamówić swojego JoyBox'a możecie to zrobić na stronie - www.joy.pl/joybox.

Mnie nie pozostaje nic innego, jak czekać na kolejną edycję :). Jednocześnie jestem bardzo ciekawa, jak w Waszych oczach wypadła edycja Summertime? Zdecydowałyście się na swoje pudełka? :)

Miłego dnia!