Interesują Cię Kosmetyki? Zastanawiałaś się kiedyś dlaczego reklamowany jako świetny produkt działa tylko powierzchownie? Odpowiedź leży w składzie i to między innymi sprawdzam :). Ponadto znajdziesz tutaj nowości kosmetyczne, recenzje kosmetyków, posty makijażowe, manicure oraz perfumy, którymi uwielbiam się otaczać. Interesują mnie tylko fakty, albo coś działa, albo nie, a cena nie ma tutaj żadnego znaczenia. Nie ma drogi pomiędzy. Gotowa? Sprawdź najnowsze posty poniżej, zajrzyj do menu, wyszukaj za pomocą lupy, a jeśli masz ochotę się ze mną skontaktować w jakiejkolwiek sprawie, kliknij poniżej :)
Herome, Nail Hardener Sensitive. Odżywka, utwardzacz - 21 dniowa kuracja..
Hej dziewczyny,
Po różnego rodzaju odżywki sięgam regularnie i w swojej historii przerobiłam ich już trochę :). Do wyboru miałam dwa produkty marki Herome, jedna odżywka z formaldehydem, druga natomiast bez jego zawartości. Formaldehyd jest dosyć kontrowersyjnym składnikiem odżywek. Część osób go kategorycznie odrzuca, a część stosuje nieświadomie. Natomiast inna grupa kobiet korzysta z produktów z nim w składzie świadomie, gdyż nie widzą jego złego działania. W tej ostatniej grupie jestem ja :). Miałam już multum odżywek z formaldehydem i nigdy moim paznokciom nic złego się z tego powodu nie działo, jednak oczywiście mam świadomość, jak działa na niektóre kobiety. Za namową ukochanego tym razem postawiłam jednak na wersję Nail Hardener Sensitive Herome, która go nie zawiera i trafiła w moje ręce ze sklepu bodyland.pl. Dzisiaj, po skończonej kuracji, chciałabym podzielić się z Wami efektami i swoimi odczuciami na temat tego produktu :).
Odżywka Nail Hardener Sensitive Herome znajduję się w szklanej, długiej stożkowej butelce o pojemności 10 ml. Samo opakowanie poza długą zakrętką, która znacząco ułatwia aplikację, nie różni się niczym szczególnym od typowych buteleczek lakierów, czy też odżywek. Zakrętka dodatkowo zakończona jest skośnym gumowo-plastikowym kopytkiem, które świetnie odsuwa skórki. Powiem Wam, że takie rozwiązanie bardzo mi się spodobało i o dziwo, przez kształt jest nawet wygodne :).
Długi ( 1,5 cm ) i dosyć cienki pędzelek nie odbiega od standardów :). Jego rozmiar pozwala na bardzo precyzyjne rozprowadzanie odżywki, przez co aplikacja produktu przebiega szybko i sprawnie. Wpływ na to ma oczywiście także dosyć rzadka konsystencja, którą można powiedzieć, że nawet lejąca o lekko różowej barwie. Łatwo się ją rozprowadza i o dziwo, nie zalewa skórek :). Plusem jest również fakt, że odżywka bardzo szybko wysycha, co zapewne docenią mniej cierpliwe osoby, takie jak ja :D. Jeśli chodzi o zapach, to jest on w moim odczuciu zwyczajny i typowy dla produktów tego typu. Czuć w nim lekką kwaskowatość i choć nie należy do najprzyjemniejszych, to nie jest jakoś drażniący, duszący itp., a po nałożeniu na paznokcie praktycznie znika.
Na kartonowym opakowaniu odżywki Herome znajdziemy wszelkie potrzebne nam informacje, również w języku polskim. Jest tam także instrukcja, jak przeprowadzić kurację, którą możecie zobaczyć poniżej:
Przyznam się Wam, że wystartowałam już pierwszego dnia, w którym wpadła w moje ręce. Sklep o produkcie pisze tak:
"Herome Nail Hardener Sensitive to rewelacyjny utwardzacz do paznokci o delikatnym działaniu, stworzony, aby wyleczyć i wzmocnić słabe, szybko pękające i rozdwajające się paznokcie. (.....) Efekt po 21 dniach stosowania (...)"
Herome, Nail Hardener Sensitive. Odżywka, utwardzacz - 21 dniowa kuracja | Opis działania + instrukcja stosowania
Wczoraj dobiegł końca 21 dzień kuracji, podczas której ściśle i systematycznie stosowałam odżywkę dokładnie według zaleceń producenta. Czas więc na efekty :). Jednak zanim do nich przejdę, dla pełnego obrazu musicie wiedzieć, jaki jest stan moich paznokci oraz z jakimi problemami aktualnie się borykam :).
Przez sporą ilość stresu związanego z codziennymi problemami od jakiegoś czasu stan moich paznokci pozostawia wiele do życzenia. Stały się miękkie, łamliwe i bardzo liczyłam, że odżywka Herome poprawi ich stan.
Pierwsze efekty działania odżywki zauważyłam po ok. 4 dniach. Paznokcie były delikatnie twardsze i mniej się wyginały. Oczywiście daleko było do efektu, jaki chciałam uzyskać, ale światełko w tunelu już było :). Po 2 tygodniachregularnego stosowania kuracji zauważyłam kolejny postęp :). Paznokcie stały się mocne, twarde i odporne na drobne urazy mechaniczne. Oczywiście jak paznokieć miał się złamać w sytuacji, gdy uderzyłam nim dość mocno to i tak się złamał, jednak było dużo lepiej niż na początku. Paznokcie ponadto zyskały zdrowy wygląd i co najważniejsze znacznie poprawiła się ich kondycja, z czego bardzo się cieszę :).
W obecnej chwili zakończyłam 21 dzień stosowania i następuje przerwa. Jednak jak na tę chwilę moje paznokcie zachowują się tak, jak w 2 tygodniu. Na ten moment jestem bardzo zadowolona z efektów i mam nadzieję, że utrzymają się długo.
Herome, Nail Hardener Sensitive. Odżywka, utwardzacz - 21 dniowa kuracja | Skład
Podczas stosowania odżywki Herome trzeba koniecznie pamiętać o zabezpieczaniu skórek olejem, czy innym produktem do tego przeznaczonym, gdyż produkt potrafi delikatnie je wysuszać, choć nie jest to takie wysuszenie "na wiór" :D.
Zdaję sobie sprawę, że minusem może okazać się cena, gdyż odżywka nie należy do tych tanich i za 10 ml trzeba zapłacić ok. 59 zł. Choć obecnie na hairstore.pl/ Bodyland.pl trwa promocja, podczas której cena spadła w okolice 40 zł, to nadal jest to kwota dosyć spora. Zapewne dla części osób może być zaporowa, patrząc na fakt, iż jest to odżywka do paznokci. Jednak jeśli macie w zapasie jakąś sumkę i chcecie ją przeznaczyć na paznokcie, to jest to produkt, w którego kierunku warto spojrzeć i wziąć go pod uwagę przy wyborze :). Znacie może ten produkt? Jakie odżywki bez formaldehydu się u Was sprawdziły? :)
Ja po przeprowadzce i remoncie zaczęłam walkę o moje paznokcie - właśnie z odżywką Herome ( tylko tą silniejszą ). I mam nadzieję, że będą miały jakiś przyzwoity wygląd. Po zakończeniu silnej kuracji, na pewno na podtrzymanie sięgnę po tę o której dzisiaj piszesz. Mam nadzieję, że mi się sprawdzi.
W ogóle nie używam odżywek do paznokci. Kiedyś używałam, ale w sumie nie wiem po co. Mam z natury bardzo mocne paznokcie, rzadko się łamią. Co do formaldehydu, to u mnie powodował onycholizę (miałam lakier bazowy z nim w składzie).
Ja dzisiaj właśnie obcięłam moje zapuszczane paznokcie i czuję się dziwnie, mam zamiar spróbować odżywki by zapuścić je na zdrowsze. Ciekawi mnie ten produkt, czasem warto zainwestować
Jeżeli o mnie chodzi to jest to za drogi produkt. Uważam, że coś równie dobrego, ale tańszego można dorwać w drogeriach, czy np w Golden Rose. Osobiście najlepsze efekty zauważam bo nawilżaniu paznokci poprzez moczenie w podgrzanej oliwie z oliwek (obecnie wpis na blogu) i żadna odżywka nie daje mi takich rezultatów :)
Mam tę odżywkę, ale ostatnio noszę na paznokciach hybrydy więc musi poczekać na swoją kolej. Za to uwielbiam oliwkę do paznokci tej marki, choć moim ulubieńcem w tej kategorii chyba już na zawsze pozostanie masełko do skórek Burt's Bees :) Słyszałam wiele dobrego o odżywce Golden Rose w czarnym opakowaniu, ale nie znam niestety ani jej składu, ani nie sprawdziłam działania na sobie, więc trudno mi powiedzieć coś więcej.
Jeśli już trafiłaś w mój świat, zachęcam Cię do podzielenia się swoją opinią na dany temat. Jestem pewna, że masz swoje zdanie, być może zupełnie inne niż moje? - podziel się nim ze mną :). Mój blog to nie darmowa tablica ogłoszeń, jeśli nie widzisz swojego komentarz, a zawierał on link to, prawdopodobnie trafił do spamu.
Wybór kosmetyków , wśród rodzai i marek mamy ogromny i czasami ciężko się w tym wszystkim odnaleźć. Zresztą samych nowości kosmetycznych co chwilę pojawia się cała masa. Jak to wszystko ogarnąć? Mam dzisiaj dla Was mał…
Jeśli po lecie twoje włosy są zniszczone, matowe i pozbawione blasku , być może szukasz sposobu, by je zregenerować i przywrócić im zdrowy wygląd . Artishoq Maska Odbudowująca Cement to produkt, który obiecuje głęboką …
Zima już za rogiem, a to oznacza, że przyszedł czas, aby dostosować naszą pielęgnację i stylizację do mroźnej aury. Jednym z najprzyjemniejszych sposobów na wprowadzenie zimowego klimatu do naszego wyglądu są oczywiści…
Zakupy kosmetyków online stały się codziennością i każda z nas to robi, ale czy niskie ceny produktów z takich platform jak Shein, Temu czy innych tego typu są równoznaczne z dobrą jakością? Wiele osób zastanawia się,…
Nie wyrażam zgody na kopiowanie oraz umieszczanie moich zdjęć i treści postów na innych stronach bez uzyskania mojej zgody (Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170).
Ja po przeprowadzce i remoncie zaczęłam walkę o moje paznokcie - właśnie z odżywką Herome ( tylko tą silniejszą ). I mam nadzieję, że będą miały jakiś przyzwoity wygląd.
OdpowiedzUsuńPo zakończeniu silnej kuracji, na pewno na podtrzymanie sięgnę po tę o której dzisiaj piszesz. Mam nadzieję, że mi się sprawdzi.
Trzymam kciuki by i u Ciebie się sprawdziła. :)
UsuńCiekawy produkt, choć cena faktycznie nie jest najmniejsza- to czasami warto zainwestować- raz a porządnie :D
OdpowiedzUsuńMasz rację. :)
UsuńW ogóle nie używam odżywek do paznokci. Kiedyś używałam, ale w sumie nie wiem po co. Mam z natury bardzo mocne paznokcie, rzadko się łamią.
OdpowiedzUsuńCo do formaldehydu, to u mnie powodował onycholizę (miałam lakier bazowy z nim w składzie).
ojeju.... smuteczek
UsuńPogratulować bardzo mocnych paznokci, kurcze to nie za fajnie działa na Ciebie ten formaldehyd;/
Usuńo marce slyszałam wiele dobrego. Póki co mam hard as diamond z Sally Hansen, ale jak ją skonczę to siegnę po Herome.
OdpowiedzUsuńMyślę, że wato przyjrzeć się temu produktowi. :)
UsuńJest to bardzo fajny produkt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:)
:)
UsuńZaciekawiłaś mnie, choć obecnie malowanie paznokci nie dla mnie (uraz palca ;-( )
OdpowiedzUsuńojoj a co się stanęło?
UsuńU współczuje :*
UsuńJa dzisiaj właśnie obcięłam moje zapuszczane paznokcie i czuję się dziwnie, mam zamiar spróbować odżywki by zapuścić je na zdrowsze. Ciekawi mnie ten produkt, czasem warto zainwestować
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szybkim i zdrowym zapuszczaniu. Ten produkt jest godny polecenia. :)
UsuńPrzydałoby mi się jeszcze bardziej wzmocnić pazurki :)
OdpowiedzUsuńTo moim zdaniem warto sięgnąć po ten produkt. :)
UsuńNigdy nie stosowałam tej odżywki.
OdpowiedzUsuńMoże warto.
Usuńna do pielęgnacji szponów używam oliwki zwykłej babydream i już;p
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować. :)
Usuńja również stosuję odżywki z formaldehydem, a to dlatego, że świetnie regenerują moją cienką płytkę, szczególnie po zdjęciu hybryd
OdpowiedzUsuńU mnie kompletnie hybrydy się nie sprawdzają.
UsuńU mnie niestety ta odżywka się nie spisała :( Na szczęście reszta kosmetyków Herome zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie!
OdpowiedzUsuńU mnie spisała się jak najlepiej. :)
Usuńuwielbiam odżywkę, kurację po tipsach z Herome jest fantastyczna.
OdpowiedzUsuńJeżeli o mnie chodzi to jest to za drogi produkt. Uważam, że coś równie dobrego, ale tańszego można dorwać w drogeriach, czy np w Golden Rose. Osobiście najlepsze efekty zauważam bo nawilżaniu paznokci poprzez moczenie w podgrzanej oliwie z oliwek (obecnie wpis na blogu) i żadna odżywka nie daje mi takich rezultatów :)
OdpowiedzUsuńCena w dużej mierze zależy od naszych możliwości finansowych. Muszę spróbować Twoją metodę.
UsuńPierwszy raz widzę, ale też jakoś specjalnie nie rozglądam się za odżywkami do paznokci.
OdpowiedzUsuńA może jakaś się kiedyś przyda?
UsuńJestem ciekawa tych odżywek z Herome :) Sama już niedługo przekonam się na własnej skórze jak działają :)
OdpowiedzUsuńO super, ciekawe jak spiszą się u Ciebie. :)
Usuńnie znam ale podoba mi się jej opakowanie takie mm stożkowe ;p?
OdpowiedzUsuńfakt.:)
UsuńAj, gdyby nie cena to już bym zamawiała :)
OdpowiedzUsuńMoże wycharczysz gdzieś jeszcze lepszą promocje.
UsuńWydaje się być stworzona dla mnie.
OdpowiedzUsuńJak nie spróbujesz to się nie przekonasz. :)
Usuńmoje panzokcie sa tak słabe że nie wiemc zy cokolwiek im pomaga xD
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto spróbować. :)
UsuńLubię takie produkty:)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt choc nazwa utwardzacz lagodny lekkosie wyklucza;)
OdpowiedzUsuńGłośno ostatnio o produktach tej firmy :)
OdpowiedzUsuńTeraz noszę hybrydy, ale może to jest fajna opcja... :)
OdpowiedzUsuńOdżywka jest polecana dla osób, które noszą hybrydy. :)
UsuńZdecydowanie unikam takich produktów
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńEfekty zachęcają by ją kupić :)
OdpowiedzUsuńMam tę odżywkę, ale ostatnio noszę na paznokciach hybrydy więc musi poczekać na swoją kolej. Za to uwielbiam oliwkę do paznokci tej marki, choć moim ulubieńcem w tej kategorii chyba już na zawsze pozostanie masełko do skórek Burt's Bees :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o odżywce Golden Rose w czarnym opakowaniu, ale nie znam niestety ani jej składu, ani nie sprawdziłam działania na sobie, więc trudno mi powiedzieć coś więcej.
widzę że warto go mieć w swoich zbiorach
OdpowiedzUsuń