czwartek, czerwca 15, 2017
Biovax Glamour Diamond - Odżywczy oleo-krem do włosów | Jak stosować? Jakie daje efekty?
Hej,
Mam dzisiaj dla Was trochę nietypowy produkt o dosyć mało spotykanej formie w produktach przeznaczonych do pielęgnacji włosów :). Jakiś czas temu sporo można było przeczytać o nich na blogach i przyznam Wam, że od samego początku miałam ochotę spróbować i zobaczyć, jakie efekty przyniesie. Jest jednym z serii czterech oleokremów marki Biovax, które z tego, co widziałam, dobrze przyjęły się wśród kobiet. Z tej gromadki mam wersję Glamour Diamond - diamenty i oleje amazońskie i to na niej się skupię, choć cała seria wydaje się ciekawa :). Jakie efekty daje oleokrem Biovax? Jak go stosować i czy w ogóle warto?
Biovax Glamour Diamond - Odżywczy oleo-krem do włosów | Jak stosować? Jakie daje efekty? |
Luksusowy Oleokrem to połączenie odżywczej mocy najlepszej jakości, szlachetnych olejów z lekką, otulającą konsystencją kremu. Bez efektu obciążenia włosów. Oleokrem sprawi, że włosy będą: idealnie wygładzone i miękkie, zjawiskowo lśniące, intensywnie odżywione i zdrowe, naturalnie piękne i lekkie, bez efektu obciążeniaDla takich efektów składniki producent zamknął w 125 ml plastikowej tubce, zamykanej na zamkniecie typu klik. Opakowanie to wyróżnia się swoją prostotą, ale również praktycznością i wygodą użytkowania. Tego typu tubka w połączeniu z bardzo kremową, średnio gęstą konsystencją sprawia nie tylko że produkt jest bardzo wydajny, ale również, że jest zwyczajnie prosty w aplikacji. Dzięki takiej konsystencji bardzo dobrze rozprowadza się na włosach i nie trzeba temu poświęcać dużo czasu :). Całość odbywa się lekko łatwo i przyjemnie, choć kwestie techniczne nie mają aż takiego znaczenia. Dla każdej z nas przede wszystkim liczy się efekt, prawda? :P
Biovax Glamour Diamond - Odżywczy oleo-krem do włosów | Jak stosować? Jakie daje efekty? |
SKŁAD OLEOKREMU BIOVAX LAMOUR DIAMON
Aqua, Glycerin, Dimethicone, Hydroxyethyl Acrylate / Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Phenyl Trimethicone, Oleyl Alcohol, Diamond Powder, Orbignya Oleifera (Babassu) Seed Oil, Cariocar Brasilense Fruit Oil, D-panthenol, Tocopheryl Acetate, Polysorbate 60, Sorbitan Isostearate, Trimethylsiloxysilicate, Dimethiconol, Tricedeth-6, PPG-3 Benzyl Ether Myristate, C13-15 Alkane, Amodimethicone, Cetrimonium Chloride, Trideceth-12, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Limonene, Linalool, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, C.I. 77163 (Bismuth Oxychloride), Ethylhexyl Hydroxystearate, Citric Acid
Na początku jak zawsze, szukam "gwiazd" produktu i w tym wypadku są to:
Olej Babassu – wytłaczany z orzeszków palmy Oringya Cohune. Polecany szczególnie do kosmetyków, które mają nawilżać, wzmacniać i zmiękczać włosy. Zawiera około 70% lipidów, w tym dużą zawartością kwasu laurynowego i mirystynowego. Olej babassu wnika w strukturę włosa i wygładza go, ułatwia rozczesywanie i zabezpiecza przed rozdwajaniem końcówek.
Olej Pequi – pozyskiwany z nasion brazylijskiego owocu Caryocar Brasiliense, pomaga w utrzymaniu wilgoci i będąc bogatym w antyoksydanty pomaga w zachowaniu dobrej kondycji włosa, jego koloru, połysku i gładkości. Ponadto, dzięki swoim właściwościom, przeciwdziała mierzwieniu się włosów, co pozwala na utrzymanie ich pięknego i zdrowego wyglądu.
- źródło opisu składników: Biovax.pl
Wprawione oko wypatrzy w składzie m.in. silikony np. Dimethicone, Phenyl Trimethicone, Trimethylsiloxysilicate, Dimethiconol, Amodimethicone. Nie jest to nic dziwnego, gdyż te składniki są bardzo często obecne w wielu produktach przeznaczonych do pielęgnacji włosów. Większość z nich można zmyć delikatnymi szamponami, choć np. Trimethylsiloxysilicate wymaga sięgnięcia po te mocniej oczyszczające z SLS itp. Silikony momentalnie wygładzają włosy, upiększają oraz chronią je przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi, a także przed wysoką temperaturą np. suszarki, prostownice. Silikony sprawiają, że włosy wyglądają na zdrowsze, jednak ich nie odżywiają, dlatego warto zwrócić uwagę, na obecność dobroczynnych składników w produkcie :). Mają też drugą stronę medalu. Utrudniają przenikanie substancji odżywczych, a więc produkty z silikonami powinno stosować się jako ostatni krok w pielęgnacji. Kumulują się na włosach, a więc koniecznie trzeba pamiętać o ich regularnym usuwaniu szamponami. W dużej ilości lub zbyt rzadko zmywane potrafią obciążać włosy. Choć moim zdaniem nie należy ich się obawiać, pod warunkiem, regularnego usuwania :).
Biovax Glamour Diamond - Odżywczy oleo-krem do włosów | Jak stosować? Jakie daje efekty? |
JAK STOSOWAĆ OLEOKREM BIOVAX?
Oleokrem możemy stosować na dwa sposoby:
Pierwszy z nich to nakładanie go na wilgotne włosy, co sprawi, że będą nawilżone i odżywione, a ich stylizacja będzie łatwiejsza.
Drugim sposobem jest nałożenie na suche włosy, w ten sposób krem zabezpiecza końcówki przed ich rozdwajaniem, ale jednocześnie wygładzi je i nabłyszczy. Dodatkowo ujarzmi puszenie się włosów.
Zarówno podczas aplikacji na sucho, jak i na mokro towarzyszy jej bardzo przyjemny owocowy zapach, który kojarzy się z elegancją i kobiecością. Zdecydowanym plusem jest fakt, że nie jest on drażniący i utrzymuje się na włosach bardzo długo.
Biovax Glamour Diamond - Odżywczy oleo-krem do włosów | Jak stosować? Jakie daje efekty? |
JAKIE EFEKTY DAJE OLEOKREM BIOVAX?
Stosuje go na oba, opisane wyżej sposoby i przyznam Wam, że jestem bardzo zadowolona :). Od pierwszej aplikacji wiedziałam, że ma w sobie potencjał i mocno sobie zaplusował, gdyż bardzo pomaga w rozczesywaniu włosów, a jest to kwestia, z którą często mam problem :). Włosy stają się bardzo miękkie, gładkie, przyjemne w dotyku oraz zdecydowanie bardziej lśniące. Puder diamentowy jak widać działa tak, jak powinien :D. Systematycznie stosowany oleokrem odwdzięcza się także dobrym nawilżeniem, które zawsze jest mile widziane. Używany "na sucho" faktycznie ujarzmia puszące się włosy.
Cena nie została wyśrubowana i jest na przyzwoitym poziomie ok. 18 zł, co przy dobrej wydajności jest kwotą do przełknięcia dla każdej kobiety :). Dostać je możecie np. w sklepie powiązanym z producentem biutiq.pl .Oleokremy Biovax dostępne są także w 3 innych wariantach:
- Odżywczy OleoKrem do włosów Biovax Caviar kryje w sobie unikalne wartości odżywcze pochodzące z naturalnych skarbów: delikatnego kawioru i cenionych indyjskich olejów Moringa i Tamanu.
- Odżywczy OleoKrem do włosów Biovax Gold zawiera unikalne połączenie drogocennych składników: czystego 24-karatowego złota i dwóch najcenniejszych afrykańskich olejów: Arganowego i z Baobabu.
- Odżywczy OleoKrem do włosów Biovax Pearl zawiera doskonałą kompozycję złożoną z naturalnych skarbów: kosztownych pereł i dalekowschodnich olejów Tsubaki i Perilla.
Powiem Wam, że jestem na tyle zadowolona, że z chęcią sięgnę po kolejną wersję. Zastanawiam się tylko po którą :P. Może Biovax Gold? Chyba złoto i argan zadziałały na mnie jak magnes :D.
Miałyście okazję stosować któryś z oleokremów Biovax? Którą wersję polecacie spróbować? :)
Miłego dnia!
miałam ale mnie nie urzekł;P
OdpowiedzUsuńnie robił tego co powinien>:)?
Usuńz tej serii mam szampon, ale jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńSzamponu nie miałam. :)
UsuńMam ten balsam :) Lubię go, bo nie obciąża moich włosów :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten oleo krem od dłuższego czasu i sądzę, że w końcu wpadnie w moje łapki :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMiałam inną wersję tego produktu, niedawno go wykończyłam i jestem bardzo zadowolona. Z chęcią go odkupię. :)
OdpowiedzUsuńMam wersję Gold i bardzo lubię. Używałam częściej zimą kiedy włosy strasznie się puszyły. Najbardziej lubiłam nakładać właśnie na suche włosy :)
OdpowiedzUsuńmiałam złoty oleokrem, teraz używam balsamu z opuncją tak samo jak tego kosmetyku, nie spłukuję, super sprawa
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam, ale może spróbuję.
OdpowiedzUsuńPolecam
Usuńmiałam złoty afrykański oleokrem
OdpowiedzUsuńByłaś zadowolona? :)
UsuńWiększość masek Biovax przetłuszcza moje włosy, ciekawe jakby było z kremami :)
OdpowiedzUsuńU mnie nie przetłuszczał, ale może dlatego że nie nakłada go się na włosy na skalpie tylko na końce.
UsuńLubię kosmetyku ułatwiające rozczesywanie włosów, zawsze to ich mniej wypadnie niż męczyć się z innymi odżywkami
OdpowiedzUsuńMoje się strasznie plączą, dlatego ten produkt to zbawienie. :)
UsuńSkusiłam się na wersję z olejem arganowym, za jakiś czas wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńoleokremów z Biovax nie miałam ale inne ich produkty lubię. Natomiast z innych firm kremy do włosów polubiłam i o dziwo mimo że mam włosy przetłuszczające się to ich nie obciążają :)
OdpowiedzUsuńNie miałyśmy nawet podobnego, ciekawe jakby się u nas sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJeśli pomaga w rozczesywaniu włosów to już mi się podoba; ja nie mam z tym problemu , bo mam krótkie włosy, ale myślę o córce , bo rozczesać jej włosy po umyciu jest naprawdę trudno
OdpowiedzUsuńTo ten produkt, na pewno w tym pomoże. Mi się strasznie włosy plączą, a to jest zbawienie. :)
UsuńMam jeden oleokrem i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie za bardzo mnie to korci:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakby spisały się u mnie ♥
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować?:)
Usuńjak bee teraz w PL muszę kupić !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
Czytałam już o nim wiele dobrego, kiedyś będę musiała wypróbować. a cena rzeczywiście niewielka :)
OdpowiedzUsuńja miałam wersję z olejami indyjskimi;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, go, ale póki co się wstrzymuję :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten oleokrem, świetnie spisywał się na moich suchych włosach :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty Biovaxa wiec zdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPolecam i ten. :)
UsuńProdukty Biovax jakoś średnio mnie kuszą, ale fajnie że ułatwia rozczesywanie.
OdpowiedzUsuńLubimy produkty tej marki, ale oleokremów nie znamy.
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze poznacie. :)
UsuńBardzo intrygujący kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńLubię tę firmę ☺
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji poznać tego dobrodziejstwa :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze poznasz. :)
UsuńMiałam go był bardzo fajny. :)
OdpowiedzUsuńLubię ich maski. Cudownie pachną jak i działają :)
OdpowiedzUsuńTej wersji nie miałam ale posiadam inną, z kawiorem :-) Bardzo fajnie działa :-)
OdpowiedzUsuńO musze wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńO oleju Pequi też jeszcze nigdy nie słyszałam :) Ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam OleoKremy, używam ich również do stylizacji!!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo interesująco ten krem, chętnie przetestuję na swoich włosach :)
OdpowiedzUsuńWarto go poznać.;)
UsuńNie miałam, ale ciekawi mnie :)
OdpowiedzUsuńObawiam się, że na moich dość długich włosach nie byłby wydajny :/
OdpowiedzUsuńJa mam włosy do pasa i jest bardzo wydajny.
UsuńJeszcze nie miałam, ale w końcu się skuszę żeby sprawdzić czy u mnie też się tak świetnie sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńCzytałyśmy kilka dobrych opinii o tej marce :) Same jednak nic z niej nie miałyśmy :/
OdpowiedzUsuńCiekawy, nie miałam, może się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńZ ciekawości chętnie wypróbuję, skoro pomaga w rozczesaniu włosów i sprawia, że są bardziej lśniące ;)
OdpowiedzUsuńWarto. :)
UsuńStosuję teraz Oleokrem Biovax Gold i stał się moim ulubieńcem w pielęgnacji włosów. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby go zabraknąć. Idealnie wygładza moje włosy, pomaga w rozczesywaniu oraz ujarzmia je, dzięki czemu nie puszą się i nie elektryzują.
OdpowiedzUsuń