Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Hej dziewczyny,

Są takie produkty, które zamiast marką, czy składem przyciągają nas do siebie.... opakowaniem :). Właśnie do tej grupy w moim przypadku należy krem do rąk Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk, który skusił mnie nietypowym wyglądem banana. Myślę jednak, że nie jestem odosobniona i Wam pewnie też nieraz zdarzył się taki zakup :P. W kwestii bananów, cóż nie kupuję i nie jem ich regularnie, jednak jedno jest pewne, ten zdecydowanie był najdroższy, ale czy warto było? :D

Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Krem do rąk Tony Moly pierwszy raz widziałam grubo ponad rok temu na blogach i już wtedy zwróciłam uwagę jedynie na wygląd. Producent chyba wiedział jak przyciągnąć wzrok kobiety do swojego produktu i w opakowaniu w kształcie banana o pojemności 45 ml zamknął swój krem do rąk. Gumowe i elastyczne opakowanie nie tylko ma fajny kształt, ale także jest dobrze wykonane, choć nie do końca praktycznie. Zamknięcie jest zakręcane, przez co może być ciężej zamknąć krem po aplikacji, natomiast z drugiej strony daje pewność, że nie otworzy się np. w torebce :). Małym minusem jest brak możliwości zużycia kremu do końca i trzeba ciąć. Mimo to banan z pewnością wpadnie w oko każdej osobie lubiącej gadżety :).

Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Konsystencja kremu jest bardzo lekka, przez co bardzo dobrze i bezproblemowo rozprowadza się po dłoniach. Szybko się wchłania i co najważniejsze nie klei się, co dla mnie jest ważne, gdyż nie jestem osobą, która może sobie pozwolić, aby czekać aż krem się wchłonie.

Podczas aplikacji unosi się jego bardzo przyjemny dla nosa zapach i tutaj bardzo pozytywnie się zaskoczyłam, iż pachnie on takim prawdziwym koktajlem bananowym. Na skórze utrzymuje się dość długo, jednak nie ma co się obawiać, jest on bardzo subtelny i po prostu ładny :).

Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

OPIS PRODUCENTA - Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Nawilżający krem do rąk zmiękcza i głęboko odżywia skórę dzięki ekstrakom z masła Karité i mlecznym proteinom. Delikatny bananowy zapach daje skórze smakowicie przyjemne odczucia.

SKŁAD - Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Water, Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Pentaerythrityl Tetraethylhexanoate, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Butylene Glycol, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Cetearyl Alcohol, Musa Sapientum (Banana) Fruit Extract, Urea, Pentylene Glycol, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Cetearyl Glucoside, Hydroxypropyl Starch Phosphate, Fragrance(Parfum), Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Caprylyl Glycol, Tromethamine, Ethylhexylglycerin, Milk Protein Extract, 1,2-Hexanediol, Disodium EDTA, Tocopheryl Acetate, Phenoxyethanol, Yellow 5 (CI 19140), Yellow 6 (CI 15985)

Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Przyznam Wam, że kupując, kompletnie nie zwróciłam uwagi na skład, jednak nie jest on zły :). Masło Shea zna chyba każda kobieta i jest to chyba jeden z najchętniej stosowanych składników m.in. nawilżających w kosmetykach :P. Podobnie jest z olejem kokosowym, który zawsze się u mnie sprawdza i świetnie nawilża i odżywia skórę. Jest też olej makadamia oraz zmiękczający i także nawilżający mocznik. Najciekawszym jednak składnikiem, chyba dlatego, że rzadko spotykanym jest ekstrakt z owoców bananowca :). Bogaty w witaminy oraz składniki mineralne działa przeciwutleniająco, przeciwzapalnie, zmiękcza skórę oraz łagodzi podrażnienia wywołane m.in. przez trądzik czy łuszczycę. W dalszej części składu jest już bardziej drogeryjnie, choć nikt nie obiecywał samej natury :).

Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Z kremami do rąk moje przygody wyglądały różnie, jednak od dłuższego czasu stosuję je regularnie i choć nadal nie należę do osób, które kremują dłonie po kilkanaście razy w ciągu dnia, to skóra jest w dobrym stanie. Krem do rąk Tony Moly Magic Food Banana wykazuje się bardzo fajnym działaniem nawilżającym i zmiękczającym, jednak nie jest to produkt, który da długotrwałą pielęgnację. Moim zdaniem jest to zdecydowanie krem na dzień, taki np. po umyciu dłoni, gdyż nawilżenie jest raczej delikatne, choć przy regularnym stosowaniu sprawia, że skóra dłoni jest miła i przyjemna w dotyku, co bardzo lubię :).

Tony Moly Magic Food Banana Hand Milk Krem do rąk

Jeśli potrzebujecie intensywnej regeneracji oraz nawilżenia odradzam, gdyż z tym kremem zwyczajnie tego nie osiągniecie i nie jest to produkt dla Was :). Jednak osoby z mniej wymagającymi dłońmi, tak jak moje będą z niego zadowolone, choć i tak mam wrażenie, że jest to produkt bardziej na wiosnę, czy lato niż na mroźną zimę :). W moim przypadku się sprawdził i zwyczajnie lubiłam go, choć jego minusem jest cena. Kremu w tubce jest jedynie 45 ml i kosztuje 35 zł, co nie jest małą kwotą jak za tego rodzaju produkt, choć zdaję sobie sprawę, że za "bajeranckie" opakowanie też się płaci :P.

A co Wy o nim myślicie, kusi Was? :) Zdarzyło Wam się kupić kosmetyk tylko ze względu na jego opakowanie? :P

Miłego dnia!