Hej,
Gdyby się tak przez chwilę zastanowić, w jakim celu stosujemy wszelakiej maści
kremy, serum, czy inne
kosmetyki do pielęgnacji twarzy, odpowiedź w większości przypadków będzie jedna. Dążymy do ideału, w tym przypadku do
zdrowej, promiennej, gładkiej cery. Zawsze jednak podkreślam, że początkiem tej drogi musi być
dobre oczyszczanie, nie ma innej możliwości :). Efekt ten możemy uzyskać poprzez różne
kosmetyki, ale też wspomogą nas akcesoria. Od jakiegoś czasu głośno jest o
szczoteczkach sonicznych do mycia twarzy, czy jest to urządzenie, po które warto sięgnąć?
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Do
oczyszczania cery zawsze się dobrze przykładam, nie jest to dla mnie krok, który mogłabym pominąć i uważam, że jest to czynność, która pozwala mi się cieszyć dobrym stanem cery. Pozwala mi on od lat nie korzystać w podkładów, gdyż nie widzę takiej potrzeby :). Często sięgam po różnego rodzaju akcesoria. Przerabiałam już
oczyszczanie przy pomocy ściereczki z mikrofibry, gąbkę konjac, rękawicę glov, a także elektryczne szczoteczki. Teraz miałam okazję poznać kolejny poziom zaawansowania technicznego w postaci
szczoteczki sonicznej Beautiffly.
Czym jest szczoteczka soniczna?
Skuteczność szczoteczki Beautifly polega na wykorzystaniu technologii sonicznej, dzięki czemu urządzenie wykonuje aż 800 ruchów oscylacyjnych na minutę, co pozwala na sześć razy dokładniejsze oczyszczanie twarzy niż w przypadku użycia samych dłoni. Szczoteczka soniczna łączy szybkie ruchy włókien z ruchami wymiatającymi (w przód i tył). Jej działanie przypomina mikro-drgania. - źródło: beautifly.eu
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Jak działa szczoteczka soniczna?
Dobre oczyszczenie twarzy to pierwszy krok w codziennej pielęgnacji. Szczoteczka do mycia twarzy usuwa zrogowaciały naskórek, zanieczyszczenia i pozostałości po makijażu. Martwy naskórek jest delikatnie złuszczany, a skóra jest bardziej ukrwiona, przez co wchłanialność produktów pielęgnacyjnych jest ułatwiona, a samo ich działanie wzmocnione. Dokładnie oczyszcza nawet głębokie pory i z biegiem czasu stają się one mniejsze, co też sprzyja ograniczeniu powstawania niedoskonałości.- źródło: beautifly.eu
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Tyle teorii, czas na praktykę :). Pod kątem wizualnym oraz praktycznym podoba mi się w każdym calu. Jest różowa, czyli idealna dla mnie :P. Część, za którą trzymamy, jest wygodna, nie wyślizguje się z mokrej dłoni, natomiast strefa pracy jest na tyle duża, że nie wymusza na mnie ciągłego przesuwania po skórze, aby wszędzie dotrzeć. Sporym atutem dla części osób może być jej
wodoodporność (IPX7), która pozwala stosować szczoteczkę np. pod prysznicem. Nie powiem, wygodna możliwość, choć akurat wątpię, abym ją tak używała. Dużo bardziej przemawia do mnie fakt, że
ta klasa wodoszczelności pozwala umyć Beautifly pod bieżącą wodą, a to jest duży plus :).
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Szczoteczka soniczna Beautifly posiada dwie strefy pracy. Pierwsza posiadająca multum silikonowych wypustek ma za zadanie m.in. oczyszczać. Z drugiej strony mamy trochę inne wypustki, które mają sprawdzić się w
masażu skóry np. po oczyszczaniu.
Posiadanie 6 stopniowej skali wibracji sprawia, że Beautifly właściwie można stosować przy każdym typie cery. Jednak jeśli macie mocny trądzik, otwarte rany, egzemy bądź np. zapalenie mieszków włosowych, nie jest to produkt dla Was, gdyż może pogłębić ten stan.
Ja najczęściej przeplatam sobie moc mikro-drgań w zależności od obszaru twarzy :) W kwestii technicznych warto jeszcze wspomnieć o
wbudowanym wskaźniku naładowania, możliwość ładowania przez USB oraz timer i małe gabaryty.
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Szczoteczka soniczna do twarzy, jak używać?
Szczoteczka soniczna nie zadziała sama z siebie i nadal potrzebujemy dobrego kosmetyku do mycia skóry twarzy. Beautifly ma jedynie przyśpieszyć i spotęgować działanie produktów oczyszczających. Sposób użycia jest bardzo prosty. Zwilżamy skórę, nakładamy dobry produkt myjący na skórę, bądź bezpośrednio na szczoteczkę i myjemy :). Policzki, czoło, nos - taką kolejność podaje producent, choć w zasadzie nie trzymałam się tego i nie jest to konieczne. Ważne po prostu, aby nie pominąć żadnego obszaru twarzy :). Szczoteczkę można w zasadzie stosować dwa razy dziennie. Wieczorem dla dokładnego oczyszczenia skóry np. z zabrudzeń, które nagromadziły się w ciągu dnia. Rano natomiast dla pozbycia się sebum z nocy oraz orzeźwienia, choć tutaj sporo zależy od kosmetyków, które użyjecie w połączeniu z Beautifly :).
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Efekty stosowania szczoteczki sonicznej.
Warto zacząć od tego, że żadna szczoteczka soniczna nie da efektów sama z siebie :). Używamy jej w połączeniu z dobrym produktem oczyszczającym, a sama szczoteczka ma za zadanie spotęgować efekt oraz umożliwić mu dotrzeć głębiej niż tylko powierzchownie. Tak naprawdę więc kluczem jest tu kosmetyk myjący im lepszy, tym lepsze będą efekty.
Korzystanie ze szczoteczki sonicznej Beautifly jest dla mnie bardzo komfortowe i przede wszystkim szybkie, tak więc, jeśli macie mało czasu na pielęgnację, sprawdzi się dobrze :). Działa delikatnie, choć możecie regulować moc jej pracy i dostosować do swoich preferencji. Sprawdza się bardzo dobrze w kwestii oczyszczania, potęguje działanie kosmetyków, a próbowałam z kilkoma różnymi. Poradziła sobie nawet we współpracy z żelem, który samodzielnie bardzo słabo oczyszczał, w połączeniu, zmienił się w przyjemny produkt, a co najważniejsze, jego działanie było dobre :).
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Szczoteczka soniczna pozostawia skórę gładką, nawet w połączeniu ze zwykłymi produktami myjącymi, co potwierdza jej działanie w kwestii usuwania obumarłego naskórka, czyli
delikatnego peelingu. Jej stosowanie jest bardzo przyjemne, a druga, masująca strona faktycznie jest bardzo relaksująca i przy dłuższej chwili można odpłynąć :P. Ciężko mi natomiast odnieść się do
ujędrnienia, które ma zapewnić, gdyż moja skóra jeszcze 20+ nie wymaga tego. Podobnie jest z
opóźnieniem procesów starzenia, których na horyzoncie nie widać i niech tak pozostanie :). Wierzę jednak, że dzięki dobremu oczyszczaniu przy pomocy m.in.
szczoteczce sonicznej oraz odpowiedniej pielęgnacji jeszcze długo ich nie będę dostrzegać.
Przyznam Wam, że polubiłam ją i jest to produkt, po który sięgam z przyjemnością. Pozwala mi w krótkim czasie bardzo dobrze oczyścić skórę, a właśnie od tego powinna zaczynać się każda pielęgnacja. Dzięki temu wszelkiego rodzaju sera, kremy itp. wchłaniają się szybciej i są w stanie lepiej zadziałać. Uwierzcie mi, krem za miliony monet nie pokaże pełni swoich możliwości, jeśli Wasza skóra nie będzie odpowiednio oczyszczona :).
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Szczoteczka elektryczna czy soniczna?
Którą wybrać?
Stosowałam zarówno jedną, jak i drugą i moim zdaniem zdecydowanie wygrywa szczoteczka soniczna :). Jest delikatniejsza, dokładniejsza i moim zdaniem przynosi lepsze efekty. Przy szczoteczkach elektrycznych niezwykle ważna jest jakość i miękkość włosków, z czym różnie bywa. W przypadku sonicznych z założenia silikonowe wypustki są miękkie i bardziej delikatne dla skóry. Elektryczna przegrywa moim zdaniem jeszcze w jednej kwestii, ekonomicznej. Części oczyszczające szybciej się niszczą i tutaj dochodzi koszt nowych końcówek. Natomiast w przypadku sonicznej mamy silikon, który dłużej wytrzyma, a przede wszystkim dużo łatwiej utrzymać jego czystość oraz higienę :).
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Przyznam Wam, że jakiś czas temu, gdy na rynku pojawiały się kolejne
szczoteczki soniczne do mycia twarzy, ciekawiły mnie bardzo. Od początku chciałam taką mieć, jednak moje zapędy hamowały ceny, gdyż najdroższe modele potrafią kosztować po 800 zł, a do tańszych zwyczajnie brakowało mi zaufania, co do jakości i działania :). Teraz, z perspektywy czasu i możliwości poznania dużo tańszej ( 130 zł - 180 zł )
Beautifly zmieniłam swoje podejście. Przede wszystkim wpłynęło na to działanie, z którego jestem bardzo zadowolona, choć to dopiero drugi tydzień. Z całą pewnością temat Beautifly powróci jeszcze na blogu, gdyż będę chciała przedstawić swoje spostrzeżenia np. po 3 miesiącach stosowania.
|
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy Beautifly |
Czy dzięki szczoteczce sonicznej Beautifly zrezygnuję z peelingów oraz maseczek m.in. oczyszczających skórę twarzy? Na pewno nie, gdyż je uwielbiam :). Zapewne będę się starała połączyć jedno z drugim w swojej codziennej pielęgnacji twarzy. Droga do zdrowej, promiennej cery zawsze zaczyna się w jednym miejscu, które nazywa się oczyszczanie :).
Korzystacie w swojej pielęgnacji ze szczoteczek sonicznych? Czy Waszym zdaniem jest to produkt, który warto mieć, czy zupełnie zbędny gadżet? :)
Miłego dnia!
Jezusieńku, jakie to śliczne! Bardzo nam się podoba i wizualnie i funkcjonalnie ta szczoteczka, ale na razie jest poza naszym zasięgiem cenowym.
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę pięknie i kobieco. Sama mam nieco inny model, z którego jestem zadowolona - cudownie służy także do masażu całego ciała w towarzystwie balsamu.
OdpowiedzUsuńJa tam lubię takie gadżety :)
OdpowiedzUsuńoj i ja;D
UsuńNie mam takiego gadżetu, ale może kiedyś się zdecyduję. Świetna sprawa, szczególnie dla problematycznej cery:)
OdpowiedzUsuńja mam inną ( niestety na baterie ) ale działanie jak dla mnie ma super i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem takiej szczoteczki :D
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym soniczną szczoteczkę. Na razie radzę sobie czasami myjką silikonową, ale to słabe porównanie.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie zainwestowałam w szczoteczkę soniczną. Muszę się na jakąś skusić :)
OdpowiedzUsuńMam podobną ale z Lidla :) Ta bardzo fajnie się prezentuje :D Uważam, że nie warto przepłacać i zainwestować chociaż w taką :D
OdpowiedzUsuńSzczoteczka prezentuje sie świetnie, ja jeszcze nie wiem czy zdecyduje sie na taki gadżet :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie :) Mam dwie szczoteczki soniczne i nie wyobrażam sobie już bez nich pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńMa bardzo ciekawy kształt :D
OdpowiedzUsuńchyba mam gdzieś jakąś taką szczoteczkę ale za leniwa jestem na użytkowanie i dbanie o szczotkę ;/
OdpowiedzUsuńja mam już jedną szczoteczkę do oczyszczania twarzy i mi to w zupełności wysarcza ;DD nie jest sonicna ani nic, ale i tak dobry bajer ;D
OdpowiedzUsuńMam szczoteczkę do mycia twarzy, ale taka elektryczną. Ale soniczna też mi się marzy! Zauważyłam, że takie szczotki lepiej oczyszczają skórę, aniżeli dłonie, a tak jak mówisz, mycie twarzy powinno być podstawą pielęgnacji i trzeba do tego przywiązywać sporą wagę;)
OdpowiedzUsuńmam dwie lub trzy takie szczoty:D
OdpowiedzUsuńAle by mi się przydało takie cudo!
OdpowiedzUsuńLubię soniczne szczoteczki, mam Foreo Luna Play, ale że jest ona wyczerpywalna to kupiłam podobną z wyglądu do Twojej z Lidla :)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna chciałabym mieć taką szczoteczkę, ale ciągle jakoś mi nie po drodze do kupna.
OdpowiedzUsuńDla mnie to jest fajny produkt, szczególnie gdy ktoś stosuje go regularnie ;) Aktualnie jednak mam pilniejsze wydatki, jednak gdy ktoś ma taką luźną gotówkę to zamiast na jakieś pierdoły fajnie ją wydać na coś porządniejszego ;)
OdpowiedzUsuństrasznie za mną chodzi taka szczoteczka soniczna ! w końcu ją zakupie :D
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam soniczne szczoteczki, mam jedną od Dermo future i jestem bardzo zadowolona, świetnie oczyszcza skórę, jednak Twoja ma fajniejszy kształt :-)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa ale raczej nigdy się na nią nie zdecydujemy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio otrzymałam ja fo testow, wiec jak tylko porobie zdjęcia to zaczne testy:)
OdpowiedzUsuńU mknie w uzyciu Foreo od 2 lat i kocham!
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniałe. I też bym nie zrezygnowała z peelingów 😊
OdpowiedzUsuńTaka szczoteczka to moje marzenie ! :) Chętnie bym przetestowała jej działanie. Póki co wspomagam się fajną silikonową gąbeczką z wypustkami.
OdpowiedzUsuńMam szczoteczkę soniczną jednak inną, używam jej co drugi dzień i bardzo fajnie się sprawdza do oczyszczania twarzy
OdpowiedzUsuńTakie szczoteczki kuszą mnie od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńKuszą mnie szczoteczki soniczne, nie powiem ;) Ta jest śliczna i ma bardzo ciekawy kształt. Muszę się jej bliżej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńA w sumie kusi taka szczotka
OdpowiedzUsuńSoniczna myślę, że by mogła się u mnie sprawdzić, i ma duży plus czyli wodoodporność :)
OdpowiedzUsuńMyślałam ostatnio o jej zakupie.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa i ten kształt
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc taka szczoteczka od dawna jest moim marzeniem, ta wygląda na bardzo solidną i konkretną, podoba mi się jej kształt. i wcale nie jest tak droga jak myślałam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie gadżety do pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńJa korzystam od kilku lat ze szczoteczek sonicznych i uważam, że bardzo pomagają w codziennej pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńMam podobną szczoteczkę. Uwielbiam ją używać. Mam pewność, że moja cera jest czysta.
OdpowiedzUsuńto chyba tak jak w przypadku szczoteczek do zebów, te soniczne wypadają o wiele lepiej
OdpowiedzUsuńLubie szczoteczki soniczne :)
OdpowiedzUsuńwygląda super! moje marzenie :D
OdpowiedzUsuńJa coś mam problemy z regularnością w przypadku szczoteczek ;)
OdpowiedzUsuńZamówiłam sobie szczoteczkę soniczną z Chin, ale jeszcze jej nie używałam :p
OdpowiedzUsuńKusi mnie ta szczoteczka, ale cały czas się jeszcze zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale kilkakrotnie przymierzalam się do zakupu 😊 jakos nie potrafię zdecydować czy będę to używać 😱
OdpowiedzUsuńFajna sprawa, ale obawiam się, że nie chciałoby mi się jej używać regularnie.
OdpowiedzUsuńjeszcze o takim kształcie szczoteczki sonicznej nie widziałam
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta szczoteczka :)
OdpowiedzUsuńHmmm całkiem fajna i cena nie odstrasza :)
OdpowiedzUsuńNie korzystam z tego typu urządzeń, choć proponowano mi.
OdpowiedzUsuńja już co prawda mam swoją ulubioną, ale ta jest bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńMam swoją wersję i widzę znaczną różnicę w wyglądzie i kondycji mojej skóry
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szczotkę soniczną, obecnie mam dwie i sama nie wiem, którą bardziej lubię, bo jedna jest malutka, bardziej podróżna, a druga dość duża jak dłoń :D
OdpowiedzUsuńZawsze byłam ciekawa, czy takie szczoteczki dają jakieś efekty, ale zawsze odstraszała mnie cena. :D
OdpowiedzUsuń