Witajcie,
Pielęgnacja wielofunkcyjna w dzisiejszych czasach zdecydowanie ma rację bytu. Jeden produkt, który
ma działać wielokierunkowo, dbając zarówno o pielęgnację, jak i piękny wygląd skóry, to idealny pomysł dla osób zabieganych. Dodatkowo piękny wygląd i rozświetlenie, tak, to wszystko miał zapewnić mi
Nuxe Huile Prodigieuse OR - olejek z drobinkami złota w nowej formule, o którym Wam dzisiaj opowiem :).
|
Nuxe Huile Prodigieuse OR - olejek z drobinkami złota - nowa formuła |
Nuxe Huile Prodigieuse OR - olejek z drobinkami złota nowa formuła.
Suche olejki z serii Huile Prodigieuse, to zdecydowanie najbardziej rozpoznawalne kosmetyki tej marki, zresztą nie na darmo mają status bestselerów :). Według marki
Nuxe, od początku powstania sumując sprzedaż wszystkich rodzai, sprzedali ich ponad 14 milionów egzemplarzy! Robi wrażenie :). W wersji podstawowej oraz OR z drobinkami ciekawiły mnie już spory czas. Choć może to głównie srocza natura przemawiała przeze mnie? Jednak przyznajcie same, czy olejek z drobinkami wizualnie nie wygląda pięknie? Jestem pewna, że wiele z Was zwróciłaby na niego uwagę w sklepie :).
Szklane, bardzo eleganckie i co ważne przezroczyste opakowanie skrywa w sobie
50 ml olejku Huile Prodigieus OR, w którym zatopionych jest milion drobinek :). Mój egzemplarz jest tym mniejszym. Dostępna jest także wersja 100 ml, którą poza pojemnością różni jeszcze aplikator w postaci atomizera. Mniejsza niestety nie posiada takiej wygody, choć i tak aplikacja jest nawet komfortowa i aby wydobyć kropelki produktu, wystarczy lekko potrząsnąć.
|
Nuxe Huile Prodigieuse OR - olejek z drobinkami złota - nowa formuła |
Skład suchego olejku Nuxe Huile Prodigieuse OR - nowa formuła
coco-caprylate/caprate, macadamia integrifolia seed oil, dicaprylyl ether, caprylic/capric triglyceride, prunus amygdalus dulcis (sweet almond) oil, corylus avellana (hazel) seed oil, mica, camellia oleifera seed oil, parfum/fragrance, silica, camellia japonica seed oil, tocopherol, ci 77891/titanium dioxide, argania spinosa kernel oil, borago officinalis seed oil, ci 77491/iron oxides, tocopheryl acetate, helianthus annuus (sunflower) seed oil, rosmarinus officinalis (rosemary) leaf extract, polyglyceryl-3 diisostearate, ascorbic acid, solanum lycopersicum (tomato) fruit extract, benzyl salicylate, linalool, limonene, citronellol, geraniol, benzyl alcohol [n2213/a].
"Wersja Olejku Huile prodigieuse® ze zlotymi drobinkami odzywia, wygladza i rozswietla skóre oraz wlosy dzieki nablyszczajacym drobinkom pochodzenia mineralnego. Wystarczy jeden zmyslowy gest. Ten suchy olejek posiada unikalna konsystencje i urzekajacy zapach." - źródło: pl.nuxe.com
|
Nuxe Huile Prodigieuse OR - olejek z drobinkami złota - nowa formuła |
Ciężko mi się jednak zgodzić z interpretacją zapachu, gdyż w żadnym stopniu nie kojarzy mi się on z rozgrzanym piaskiem, jak zapewnia marka. Zdecydowanie bardziej
przypomina mi zapach kwiaciarni, w której miesza się zapach dziesiątek kwiatów. Taki kwiatowy mix, choć dosyć intensywny, bardzo przyjemny i bardzo długo utrzymujący się na skórze. Zdecydowanie polubiliśmy się i mogłabym mieć takie perfumy :).
Jak na
suchy olejek przystało,
formuła jest oczywiście olejowa,
zawierająca "milion" malutkich, złotych drobinek pochodzących z miki. Aplikuje się bardzo łatwo i co bardzo ważne, szybko się wchłania i nie zostawia lepkiego filmu - tak właśnie powinien wyglądać
suchy olejek :).
Nuxe Huile Prodigieuse OR, jak widziałyście wyżej, bazuje na olejach (
Olejek ze słodkich migdałów, Olejek z kamelii, Olejek z ogórecznika, Olejek z orzechów laskowych, Olejek z orzechów makadamia, Olejek arganowy, Olejek z kamelii japonskiej Tsubaki ). Dodatek tego ostatniego spowodował zmianę formuły, stąd obok nazwy Huile Prodigieuse OR widnieje "nowa formuła".
Z ciemnoróżowego lub czerwonego kwiatu kamelii japońskiej wyrabia się drogocenny olejek eteryczny - Tsubaki, od wieków wykorzystywany przez gejsze by chronić, odżywiać i nawilżać skórę oraz włosy. NUXE wybrał olejek z kamelii japońskiej pochodzący z wyspy Jeju, która jest jednym z siedmiu cudów natury, leżącym u wybrzeży Półwyspu Koreańskiego. Olejek Tsubaki pozyskuje się za pomocą tłoczenia na zimno, które jest zielonym procesem, dzięki któremu uzyskuje się olejki lepszej jakości i bogate w kwasy tłuszczowe. Olejek posiada również niespotykany system ochrony przed utlenianiem, dzięki któremu zachowuje swoją skuteczność. - źródło: pl.nuxe.com
|
Nuxe Huile Prodigieuse OR - olejek z drobinkami złota - nowa formuła |
Działanie suchego olejku Nuxe Huile Prodigieuse OR - z drobinkami złota nowa formuła.
Dla mnie
suchy olejek miał przede wszystkim dwa zastosowania. Pierwsze to włosy, choć przyznam się Wam, że obawiałam się tych drobinek na nich :P.
Stosowany na wilgotne włosy sprawia, że bardzo ładnie się błyszczą, przez co po wyschnięciu wyglądają na zdrowe. Są przyjemne w dotyku, dobrze się rozczesują, a olejek nie powoduje szybszego przetłuszczania. Efekt prezentuje się świetnie i moje obawy były zupełnie bezpodstawne :).
Stosuję go też na całe ciało i to, jak pięknie się prezentuje na lekko opalonej skórze, sprawia, że jestem w stanie wydać pieniądze na kolejne opakowanie. Świetnie rozświetla skórę, nadaje jej blasku, jednak efekt w mojej ocenie nie jest przesadzony. Drobinki miki są malutkie, dzięki czemu nie mam poczucia, że wysypałam na siebie kilogram brokatu :P. Nie mogę mu też odmówić działania pielęgnacyjnego, bo tutaj także jest to wysoki poziom.
Suchy olejek Nuxe bardzo dobrze nawilża skórę, sprawia, że jest miła, przyjemna w dotyku oraz odżywiona i co najważniejsze, nie pozostawia tłustej, lepiącej warstwy. Tym też przekonał mnie do siebie :).
|
Nuxe Huile Prodigieuse OR - olejek z drobinkami złota - nowa formuła |
|
Nuxe Huile Prodigieuse OR - olejek z drobinkami złota - nowa formuła |
Czy warto kupić Nuxe Huile Prodigieuse OR - olejek z drobinkami złota nowa formuła. ?
Suchy olejek z drobinkami Nuxe sprawdził się u mnie na 5+. Jest to idealny produkt na obecny, urlopowy czas, kiedy skóra nabiera brązowego koloru, a on dokłada do tego pielęgnację i piękne rozświetlenie :). Jest to kosmetyk bardzo wydajny, choć tutaj spore znaczenie ma fakt, na jaki obszar i jak często go będziecie stosowały. Jednak tak, jest wart tych ok. 80 zł i drugi raz też bym po niego sięgnęła :). Olejek Nuxe możecie dostać m.in. w aptece internetowej i-apteka, choć z tego, co widziałam, ciekawe produkty marki Nuxe nie ograniczają się jedynie do olejków Huile i może warto poznać kolejne produkty?
Znacie suchy olejek z drobinkami Nuxe? Jak Wasze wrażenia? :) Macie swoich ulubieńców wśród produktów tej marki? :)
Miłego dnia!
juz mi sie podoba ! muszę go mieć ..
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie.
ta piękność od dawna za mną chodzi, muszę go sobie w końcu sprezentować właśnie w tej złotej wersji
OdpowiedzUsuńMiałam klasyczną wersję i uwielbiam go! Przede wszystkim za wielorakie zastosowanie ale i zapach ❤️ Planuję teraz kupić właśnie wersję z drobinkami :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie miałam kosmetyków Nuxe. Kiedyś ten olejek, ale chyba w innej wersji był w gazecie :D Miałam nawet wziąc, ale w końcu nie wziałam. A mogłam... :P Musi miec boski zapach <3
OdpowiedzUsuńBardzo wysoka ocena. Warto się skusić.
OdpowiedzUsuńMiałam go w wersji mini i ta znikoma ilość starczyła mi na kilkanaście użyć, bardzo dobrze go wspominam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka bardzo lubi ten olejek.
OdpowiedzUsuńuwielbiam klasyczny olejek Nuxe, ale teraz mam ochotę na tę złotą, drobinkową wersję, idealna do podkreślenia letniej opalenizny
OdpowiedzUsuńEj, ma całkiem przyjemny skład. Z ceną już gorzej... gdybym go miała, używałabym wyłącznie do ciała, bo chociaż piszesz, że był fajny na włosach, to mnie nie do końca przekonuje :D
OdpowiedzUsuńNa opalonek skórze pewnie pięknie wygląda ☺
OdpowiedzUsuńoj tak:D to robi mega efekt:)
UsuńBardzo lubię ich produkty ;-)
OdpowiedzUsuńco jeszcze od nich miałaś?:)
Usuńhm nie jest mi on zbytnio potrzebny:D
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że lubię te olejki i ten zapach ^^
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie☺
OdpowiedzUsuńPięknie się świeci <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :-D W dodatku taka mini wersja to coś idealnego na wyjazd.
OdpowiedzUsuńOj kusi mnie już od długiego czasu ten olejek :)
OdpowiedzUsuńOlejek klasyk, który kocham od zawsze :) cudowny i ten zapach :)
OdpowiedzUsuńmam na niego chrapkę już od dłuższego czasu;)
OdpowiedzUsuńMiałam olejek Nuxe ale zapach to nie moja bajka i oddałam
OdpowiedzUsuńsłyszałam, że jest fajny, a ostatnio był chyba w jakiejś gazecie ;P
OdpowiedzUsuńNie znam, muszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym żeby stosować go na włosy :)
OdpowiedzUsuńJa mam swój ulubiony od Naturativ :D Ale nie używam za często :P
OdpowiedzUsuńMuszę go sprawdzić 😍
OdpowiedzUsuńO stosowaniu do ciała jak najbardziej bym pomyślała, ale z włosami to mnie zaskoczyłaś! Choć faktycznie może nadać ładny blask :) I wyobrażam sobie o na skórze i włosach w pełnym słońcu, ach! *.*
OdpowiedzUsuńZnam, ale mam ten starszy i jakoś przyznaje nie używam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ma to opakowanie :)
OdpowiedzUsuńMam ten olejek i bardzo lubie uzywac go na nogi kiedy gdzies wychodze wieczorem, pieknie iskrza :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji poznać kosmetyków tej marki, ale ten olejek kusi mnie od dawna ;) Kiedyś na pewno go wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńBardzo luksusowo wygląda, piekny jest!
OdpowiedzUsuńpachnie cudownie <3
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że poświata w słońcu jest genialna, no i zapach nieziemski :)
OdpowiedzUsuńNa opalonej skórze na pewno pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńSamą markę znam, ale nie używałam zbyt wielu rzeczy. ten olejek jednak kusi :D
OdpowiedzUsuńmam coś podobnego z loton ciekawa sprawa takie olejki
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten olejek, też go stosuję na włosy i ciało :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten olejek, też go stosuję na włosy i ciało :)
OdpowiedzUsuńZnam ten olejek tylko z internetu ale muszę go sobie kiedyś kupić :)
OdpowiedzUsuńTa marka wciąż jest dla mnie ogromną zagadką. Wiele ich produktów mam zamiar sobie kupić i ten olejek również jest na tej liście.
OdpowiedzUsuńWpadł mi w oko ten olejek.
OdpowiedzUsuń