środa, września 19, 2018
Botanicals Fresh Care L'Oreal - Siła blasku, szampon pielęgnacyjny do koloryzowanych i matowych włosów
Witajcie,
Moje włosy nie mają w ostatnim czasie lekko, a ich pielęgnacja ogranicza się zazwyczaj do podstawowego zestawu szampon + odżywka oraz maska :). Regularne olejowanie włosów, czy też inne zabiegi są trochę na uboczu, choć mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się do tego wrócić. Odrobina blasku oraz dobrej pielęgnacji zdecydowanie im nie zaszkodzi, a taki właśnie efekt ma zapewniać Szampon pielęgnacyjny do włosów koloryzowanych i matowych z serii Botanicals Fresh Care marki L'Oreal Paris. Czas sprawdzić, jak sobie radzi i czy spełnia obietnice :).
Szampon Botanicals Fresh Care jest ze mną praktycznie od początku czerwca ( post - Box Iperfumy ), ale ze względu na swoją dużą pojemność jest to dosyć trudny do skończenia zawodnik :). Kupując, otrzymujemy 400 ml butle, co jak na szampon jest dla mnie wielką pojemnością. Całe szczęście jest dobrze działająca pompka, wyobrażacie sobie jego aplikację bez niej? :P Zdecydowanie ułatwia ona korzystanie z szamponu, a cała seria Botanicals Fresh Care w mojej ocenie ma ładną szatę graficzną.
W skład serii Botanicals Fresh Care:
❤ Botanicals Fresh Care L'Oreal Maseczka do włosów farbowanych
❤ Botanicals Fresh Care L'Oreal Spray nabłyszczający
❤ Botanicals Fresh Care L'Oreal Balsam do włosów farbowanych
❤ Botanicals Fresh Care L'Oreal szampon pielęgnacyjny do koloryzowanych i matowych włosów
Konsystencja jest dosyć rzadka, choć nie przecieka przez palce, dobrze i łatwo rozprowadza się na włosach. Pieni się standardowo, co zresztą zrozumiałe, gdyż detergentem jest SLS. Dzięki temu na pojedyncze użycie wykorzystuje się dosyć małą ilość szamponu, co przy jego wielkiej pojemności sprawia, że długo się go zużywa :).
Seria Botanicals Fresh Care przeznaczona jest do włosów koloryzowanych, potrzebujących pielęgnacji oraz blasku. Patrząc na skład, jest on oczywiście drogeryjny, choć zawiera olej kokosowy, olej sojowy oraz olejek geranium, to do obietnic długotrwałego nawilżenia włosów podeszłabym ostrożnie. To tylko szampon, zresztą poniżej znajdziecie informacje od producenta i kluczową informację z gwiazdką, której najważniejszą informację stanowi "szampon + balsam". To powinno wyjaśnić, który produkt zapewnia nawilżenie włosów :).
AQUA / WATER , SODIUM LAURETH SULFATE , COCO-BETAINE , PROPYLENE GLYCOL , GLYCERIN , GLYCOL DISTEARATE , SODIUM CHLORIDE , COCOS NUCIFERA OIL / COCONUT OIL , SODIUM BENZOATE , SODIUM ACETATE , SODIUM HYDROXIDE , PPG-5-CETETH-20 , POLYQUATERNIUM-10 , SALICYLIC ACID , PELARGONIUM GRAVEOLENS FLOWER OIL , LIMONENE , BENZYL SALICYLATE , LINALOOL , BENZYL ALCOHOL , ISOPROPYL ALCOHOL , CARBOMER , CITRIC ACID , HEXYL CINNAMAL , GLYCINE SOJA OIL / SOYBEAN OIL , PARFUM / FRAGRANCE. (F.I.L. C191670/1).
Szampon Botanicals Fresh Care dla mnie pachnie bardziej roślinnie niż kwiatowo. Jest wyczuwalny, przyjemny i długo utrzymuje się na włosach, co bardzo lubię :). Przeznaczony dla włosów farbowanych i może się zdziwicie, ale moje niedawno przeszły pierwszą w życiu koloryzację. Z kolorem nie poszalałam, w zasadzie nie zmienił się on jakoś bardzo i nadal mam ciemne, długie włosy. Sięgają obecnie prawie do pasa, ale są cienkie i trochę blasku zdecydowanie by się im przydało :).
Działanie miał poprawne, szału nie było, ale ja jestem realistką i od szamponu naprawdę nie wymagam dużo. Dla mnie musi on być skuteczny w oczyszczaniu oraz nie wpływać źle na skórę głowy i tyle. Do pielęgnacji służy mi odżywka, maska, czy inny tego typu produkt, który z włosami ma styczność przez dłuższy czas i oczywiście zupełnie inny skład niż szampon :).
Botanical Fresh Care bardzo dobrze oczyszcza włosy, świetnie radzi sobie ze zmywaniem olejów, co w sumie zrozumiałe :). Zdecydowanie odświeża włosy, sprawia, że są miękkie, przyjemne w dotyku oraz nie powoduje jakiegoś większego plątania, a włosy nie są obciążone. Jak przystało na szampon do włosów farbowanych, nie wypłukuje koloru i faktycznie nadaje im delikatnego blasku. Włosy wyglądają zdrowo, nie przetłuszczają się szybciej, a moja skóra głowy w żadnym wypadku nie ucierpiała :).
W użytkowaniu był przyjemny, a jedyną dla mnie wadą, jest duża 400 ml pojemność. Pomimo długich włosów zużywałam go wolno i pod koniec trochę mnie nudził, gdyż miałam ochotę na coś nowego :). Ze swoich zadań spisał się dobrze, choć pamiętajcie, że to tylko szampon, przed którym nie powinno się stawiać jakiś wielkich wymagań :). Koszt nie jest jakiś wygórowany i w drogerii Iperfumy Szampon Botanicals Fresh Care znajdziecie w cenie ok. 31 zł / 400 ml.
Znacie serię Botanicals Fresh Care? Czym kierujecie się przy wyborze nowego szamponu? :)
Miłego dnia!
Moje włosy nie mają w ostatnim czasie lekko, a ich pielęgnacja ogranicza się zazwyczaj do podstawowego zestawu szampon + odżywka oraz maska :). Regularne olejowanie włosów, czy też inne zabiegi są trochę na uboczu, choć mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się do tego wrócić. Odrobina blasku oraz dobrej pielęgnacji zdecydowanie im nie zaszkodzi, a taki właśnie efekt ma zapewniać Szampon pielęgnacyjny do włosów koloryzowanych i matowych z serii Botanicals Fresh Care marki L'Oreal Paris. Czas sprawdzić, jak sobie radzi i czy spełnia obietnice :).
Botanicals Fresh Care L'Oreal - Siła blasku, szampon pielęgnacyjny do koloryzowanych i matowych włosów |
Botanicals Fresh Care L'Oreal - Siła blasku, szampon pielęgnacyjny do koloryzowanych i matowych włosów
W skład serii Botanicals Fresh Care:
❤ Botanicals Fresh Care L'Oreal Maseczka do włosów farbowanych
❤ Botanicals Fresh Care L'Oreal Spray nabłyszczający
❤ Botanicals Fresh Care L'Oreal Balsam do włosów farbowanych
❤ Botanicals Fresh Care L'Oreal szampon pielęgnacyjny do koloryzowanych i matowych włosów
Konsystencja jest dosyć rzadka, choć nie przecieka przez palce, dobrze i łatwo rozprowadza się na włosach. Pieni się standardowo, co zresztą zrozumiałe, gdyż detergentem jest SLS. Dzięki temu na pojedyncze użycie wykorzystuje się dosyć małą ilość szamponu, co przy jego wielkiej pojemności sprawia, że długo się go zużywa :).
Botanicals Fresh Care L'Oreal - Siła blasku, szampon pielęgnacyjny do koloryzowanych i matowych włosów |
Seria Botanicals Fresh Care przeznaczona jest do włosów koloryzowanych, potrzebujących pielęgnacji oraz blasku. Patrząc na skład, jest on oczywiście drogeryjny, choć zawiera olej kokosowy, olej sojowy oraz olejek geranium, to do obietnic długotrwałego nawilżenia włosów podeszłabym ostrożnie. To tylko szampon, zresztą poniżej znajdziecie informacje od producenta i kluczową informację z gwiazdką, której najważniejszą informację stanowi "szampon + balsam". To powinno wyjaśnić, który produkt zapewnia nawilżenie włosów :).
Kompozycja botanicznych esencji z geranium, soi i olejku kokosowego, połączona w unikalnej formule, długotrwale nawilża* i przywraca blask włosom matowym i farbowanym. Pełna kwiatowego i świeżego aromatu. Produkt bez silikonów, parabenów i barwników. * Test instrumentalny po 10-krotnym zastosowaniu szamponu + balsamu z gamy.
Skład Botanicals Fresh Care L'Oreal - Siła blasku, szampon pielęgnacyjny do koloryzowanych i matowych włosów
Botanicals Fresh Care L'Oreal - Siła blasku, szampon pielęgnacyjny do koloryzowanych i matowych włosów |
Szampon Botanicals Fresh Care dla mnie pachnie bardziej roślinnie niż kwiatowo. Jest wyczuwalny, przyjemny i długo utrzymuje się na włosach, co bardzo lubię :). Przeznaczony dla włosów farbowanych i może się zdziwicie, ale moje niedawno przeszły pierwszą w życiu koloryzację. Z kolorem nie poszalałam, w zasadzie nie zmienił się on jakoś bardzo i nadal mam ciemne, długie włosy. Sięgają obecnie prawie do pasa, ale są cienkie i trochę blasku zdecydowanie by się im przydało :).
Działanie miał poprawne, szału nie było, ale ja jestem realistką i od szamponu naprawdę nie wymagam dużo. Dla mnie musi on być skuteczny w oczyszczaniu oraz nie wpływać źle na skórę głowy i tyle. Do pielęgnacji służy mi odżywka, maska, czy inny tego typu produkt, który z włosami ma styczność przez dłuższy czas i oczywiście zupełnie inny skład niż szampon :).
Botanicals Fresh Care L'Oreal - Siła blasku, szampon pielęgnacyjny do koloryzowanych i matowych włosów |
Botanical Fresh Care bardzo dobrze oczyszcza włosy, świetnie radzi sobie ze zmywaniem olejów, co w sumie zrozumiałe :). Zdecydowanie odświeża włosy, sprawia, że są miękkie, przyjemne w dotyku oraz nie powoduje jakiegoś większego plątania, a włosy nie są obciążone. Jak przystało na szampon do włosów farbowanych, nie wypłukuje koloru i faktycznie nadaje im delikatnego blasku. Włosy wyglądają zdrowo, nie przetłuszczają się szybciej, a moja skóra głowy w żadnym wypadku nie ucierpiała :).
W użytkowaniu był przyjemny, a jedyną dla mnie wadą, jest duża 400 ml pojemność. Pomimo długich włosów zużywałam go wolno i pod koniec trochę mnie nudził, gdyż miałam ochotę na coś nowego :). Ze swoich zadań spisał się dobrze, choć pamiętajcie, że to tylko szampon, przed którym nie powinno się stawiać jakiś wielkich wymagań :). Koszt nie jest jakiś wygórowany i w drogerii Iperfumy Szampon Botanicals Fresh Care znajdziecie w cenie ok. 31 zł / 400 ml.
Znacie serię Botanicals Fresh Care? Czym kierujecie się przy wyborze nowego szamponu? :)
Miłego dnia!
dla mnie firma nie jest znana:) i na razie zapas mam mazideł tego typu
OdpowiedzUsuńU mnie szampony zawsze szybko idą 🙂
UsuńJa niestety nie mogę mieć innych szamponów, bo podrażniają mi skórę głowy. Lipa bo chciałam wypróbować inne
OdpowiedzUsuńU to nie dobrze, jaki szampon używasz? 🙂
UsuńJejku, właśnie tego typu kosmetyku potrzebuje. Moje włosy ledwo żyją przez koloryzacje. Teraz testuje nową maske garniera ale nie widze powalających efektów. Może skuszę się na to.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Farbowanie to czasami zło dla włosów 🙂
UsuńSama z siebie nie sięgam po produkty od L'oreal, bo mało co się u mnie sprawdza.
OdpowiedzUsuńo proszę :)
Usuńwydajność to spory plus, są osoby które szybko denkują produkty do włosów
OdpowiedzUsuńU mnie tez szybko właśnie znikają 🙂
UsuńZnam ze sklepowych półek :)
OdpowiedzUsuńOj tak ja rowniez zuzywalam bardzo dlugo i przez to byl meczacy ;)
OdpowiedzUsuńJa do obietnic jakoby szampon miał być nawilżający czy odżywczy podchodzę podobnie jak Ty - szampon ma myć, a resztę robi odżywka itp. :P
OdpowiedzUsuńMamy takie samo zdanie 🙂
UsuńJa szukam delikatnych zawsze, choć czasem wybieram z sls, np po olejowaniu :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy lubią SLs 🙂
UsuńTa linia ciekawi mnie od momentu jej premiery, ale nie miałam jeszcze okazji jej poznać. Podoba mi się opakowanie z pompką i opisywane przez Ciebie działanie. Może dam mu szansę :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować 🙂
UsuńJa także ostatnio nie olejuje włosów a może im by se to przydało? ??
OdpowiedzUsuńMoże 🙂 napewno nie pogardza olejem 🙂
UsuńNie znam osobiście, chociaż już o nim gdzieś słyszałam czy czytałam. Dawno nie miałam kosmetyków do pielęgnacji tej marki.
OdpowiedzUsuńSwojego czasu głośno było wszędzie o tych produktach 🙂
UsuńProdukt idealny dla mnie, ponieważ mam włosy koloryzowane, które potrzebują pielęgnacji i blasku:)
OdpowiedzUsuńMiałam niemal całą serię - całkiem przyjemne produkty.
OdpowiedzUsuńChyba nawet jeszcze ich nie wykończyłam :) Muszę poszperać we mojej szafce
Niestety nie mogę używać szamponów z SLS, bo mnie podrażniają :(
OdpowiedzUsuńA ja znów nie mogę używać takich w 100% naturalnych 🙂
UsuńWyczuwam że to coś dla mnie jak do matowych i koloryzowanych:)
OdpowiedzUsuńja włosy farbuje już 3 lata ale dopiero ostatnio zaczęłam stosować szampony do włosów farbowanych :)
OdpowiedzUsuńI jak się u Ciebie sprawdzają? 🙂
Usuńczytałam o kosmetykach tej linii i bardzo mnie ciekawią, cały zestaw wygląda kusząco
OdpowiedzUsuńJa włosy farbuje od kilku lat i przetestowałam już trochę szamponów do włosów farbowanych ale ta linia brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńWarto i ta wypróbować 🙂
UsuńNie znam, ale za pompkę już ma plusa :D
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale szampon dla mnie. Wolałabym jednak w mniejszej pojemności, bo lubię szybko zmieniać produkty do pielęgnacji włosów :D
OdpowiedzUsuńNa pocxatku wakacji polubiłam się z tą serią Loreal. Rzeczywiście są bardzo skuteczne te kosmetyki
OdpowiedzUsuńmeeeega mnie ciekawi ta marka, a jeszcze nic od nich nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńTo czas coś wypróbować 🙂
UsuńMiałaś pierwszą koloryzację, a ja pierwszy raz ostatnio skusiłam się na trwałą ondulację ;)
OdpowiedzUsuńSzamponu nie znam, ale chętnie bym wypróbowała, lubię testować szampony :)
To tak jak ja, tymbardziej ze szybko mi się kończą 🙂
UsuńBędę musiała się zaopatrzyć w niego :)
OdpowiedzUsuńGdy wybieram szampon staram się dopasować go do mojego rodzaju włosów i problemu z jakim akurat się borykam
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobne wymagania, jeśli chodzi o szampony :D Jestem bardzo ciekawa, czy ten szampon też by się u mnie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńJa mam tyle szamponów, że już nie kupuje kolejnych. Lubię takiw które głęboko nawilżają ;)
OdpowiedzUsuńPolecasz jakiś konkretny? 🙂
UsuńOd dłuższego czasu mam chęć na tą serię:)
OdpowiedzUsuńJa używam bez sls☺
OdpowiedzUsuńJa lubię szampony o takiej dużej pojemności bo dużo ich zużywam i szybko się kończą.
OdpowiedzUsuńP.s. Pokaż włosy
Czytałam już gdzieś o nim i ciekawi mnie coraz bardziej :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już, muszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńJak wypróbujesz daj koniecznie znać jak się sprawdzają 🙂
UsuńJeszcze nie miałam okazji poznać tej linii :)
OdpowiedzUsuńMnie ta seria Loreala jakoś nie kusi. Wolę chyba sprawdzone kosmetyki, o których ludzie bardziej znający się ode mnie wiedzą lepiej, co jest dobre :D
OdpowiedzUsuńJeśli szukasz kosmetyków z blaskiem, to ja mam serię z Avon nadająca blask i faktycznie jest petarda.
Muszę zobaczyć 🙂
UsuńNie znam tej marki kosmetycznej i nigdy nie miałam od nich żadnych produktów.
OdpowiedzUsuńMoże będziesz miała jeszcze okazje jej użyć 🙂
UsuńMoje włosy ostatnio słabiutkie, zaczęłam brać biotebal bo znowu wypadają jak którejś jesieni ;/ Taki szampon by im na pewno się przydał, może podziałałby chociaż na wyobraźnię, że są wzmocnione :P
OdpowiedzUsuńOpis zachęcający, poza tym bardzo lubię kosmetyki z pompką. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarki nie znam ale myślę że szampon by się u mnie sprawdził :).
OdpowiedzUsuń