W
makijażu ust nadal jestem wielką fanką
matowych pomadek :). Uwielbiam je na tyle, że w swojej toaletce niewiele mam innych. Z marką
Weld n Wild do tej pory nie miałam okazji się poznać. Kilka razy czytałam o ich produktach, jednak na tym się kończyło. Dzisiaj pokażę Wam
Weld n Wild Matową pomadkę w płynie Catsuit 03 Coral Corruption, która trafiła w moje ręce, a ja oczywiście nie wahałam się jej użyć :).
 |
Weld n Wild Matowa pomadka w płynie Catsuit 03 Coral Corruption
|
Weld n Wild Matowa pomadka w płynie Catsuit 03 Coral Corruption
Weld n Wild jest drogeryjną marką kosmetyków kolorowych. Znajdziecie ją w kilku drogeriach w Polsce, gdzie zazwyczaj jest dosyć szeroka oferta. Ja kojarzę ją głównie z
serii Photofocus, która była szeroko chwalona, choć ja akurat nie używam podkładów itp., więc nawet nie próbowałam :).
Korzystając z
matowych pomadek do ust, najważniejsza zdecydowanie jest odpowiednia pielęgnacja. Żadna pomadka tego typu nie będzie prezentowała się dobrze, jeśli nie zadbacie o
regularny peeling ust oraz ich nawilżenie. Taki już ich urok :). Akurat z tym nigdy nie miałam wielkiego problemu gdyż jestem fanką peelingów oraz dobrych,
mocno nawilżających usta balsamów i sięgam po nie z przyjemnością :).
 |
| Weld n Wild Matowa pomadka w płynie Catsuit 03 Coral Corruption |
Wet n Wild MegaLast Liquid Catsuit Matte Lipstick – matowa pomadka w płynie. Wysoka pigmentacja produktu gwarantuje pełne krycie kolorem przez wiele godzin. Nie wysusza ust, pozostawia je gładkie i nawilżone. Pomadka zapewnia intensywny kolor i perfekcyjnie wyglądające usta.
Korzystam z odcienia
03 Coral Corruption, jest to pomarańczowo - różowy odcień, który mi osobiście przypadł do gustu. Zwyczajnie lubię takie koralowe odcienie :). Jest dosyć intensywny, jednak bardzo ładny i fajnie prezentuje się na ustach. Nie jest to pomadka, która bardzo szybko wysycha, tak więc łatwo zrobić ewentualne poprawki, co czasami się przydaje :P.
 |
| Weld n Wild Matowa pomadka w płynie Catsuit 03 Coral Corruption |
Nie tworzy twardej skorupy przez co świetnie sprawdzi się u osób, których niektóre pomadki tego typu nadmiernie wysuszają. Warto tutaj jednak nie przesadzać z nakładaną ilością, gdy Was trochę poniesie i nałożycie zbyt dużo, może brzydko pękać :).
Po zastygnięciu staje się oczywiście w pełni
matowa. W ciągu dnia jest mało wyczuwalna na ustach, komfortowa i trwała. Przetrwa wiele, nie lepi się i co równie ważne "zjada się" równomiernie, dzięki czemu przez cały czas wygląda bardzo fajnie :).
Oczywiście, bez odpowiedniej pielęgnacji ust, jak każda matowa pomadka podkreśli każdą suchą skórkę :).
 |
| Weld n Wild Matowa pomadka w płynie Catsuit 03 Coral Corruption |
Jestem z niej naprawdę zadowolona i w dalszym ciągu chętnie będę po nią sięgać, mimo iż
wybór matowych pomadek do ust jest w mojej toaletce całkiem spory :). Nie jest jakaś bardzo droga i w sieci kupicie ją w przedziale 20-26 zł.
A Wy znacie kosmetyki Weld n Wild, a może wśród ich asortymentu macie swój hit makijażowy? :)
Miłego dnia!
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
%20(1).png)
.png)
Śliczna jest. Dobrze się czuję w takich kolorach :)
OdpowiedzUsuńNiby nie lubię matowych pomadek, ale na ten kolor mogłabym się skusić.
OdpowiedzUsuńA u mnie głównie królują matowe pomadki :)
Usuńoj dawno nie nakladalam matowych
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy kosmetycznej, ale wydaje się być ok.
OdpowiedzUsuńAkurat innych produktów nie znam, ale te pomadki polecam :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej marce. Kolorek bardzo wakacyjny. ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek. 😊
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor :) uwielbiam takie odcienie pomadek :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny i fajnie się nosi. :)
UsuńNie miałam doczynienia jeszcze z ta marką, kolorek bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!
OdpowiedzUsuńNie miałam do tej pory jeszcze żadnego kosmetyku tej marki, chociaż słyszałam już co nie co o nich. Muszę rozejrzeć się w asortymencie. Koniecznie! Choć żadnych braków kosmetycznych nie odczuwam.. :) kosmetyczna wariatka!
OdpowiedzUsuńJak to się mówi nigdy nie za wiele :D
UsuńKolor bardzo mi się podoba, jednak nie do końca lubię matowe pomadki
OdpowiedzUsuńJej kolor bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńKolor piękny, ale pomadka nie dla mnie. Mam ogromne wymagania co do pomadek :)
OdpowiedzUsuńOj aż tak wielkie.
Usuńmodny kolorek:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze testować kosmetyków tej marki, jednak przedstawiona przez Ciebie pomadka ma śliczny kolor, dodatkowo jest matowa przez co chętnie bym się na nią skusiła!<3
OdpowiedzUsuńja też kocham matowe wykończenie. mam pomadki tradycyjne i płynne, które dają taki efekt, po satynowe rzadziej sięgam. nie miałam jeszcze produktów Weld n Wild
OdpowiedzUsuńLubię matowe,ale jesienią❣
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale kolorek ma przepiękny!:)
OdpowiedzUsuńKolor ma ladny, chetnie zobaczylabym ja na ustach ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, choć nie dla mnie ;) Chyba tych kosmetyków jeszcze nie miałam...
OdpowiedzUsuńJestem fanką matowych pomadek :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńTo najmodniejszy kolor sezonu! Również lubię maty, jednak o tej marce słyszę pierwszy raz...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Piękny kolorek! Uwielbiam pomadki matowe :) ale tej marki nie miałam okazji testować :)
OdpowiedzUsuńŁadny odcień ma ta pomadka :)
OdpowiedzUsuńIdealny odzień, piękna :)
OdpowiedzUsuńkolorek jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę markę i jej kosmetyki. Pomadkę też znam, ale jeszcze bardziej lubię ten rozświetlacz, który widzę, że też masz:).
OdpowiedzUsuńZnam ich kosmetyki. Pomadka bardzo mi się spodobała, chyba zamówię :)
OdpowiedzUsuńCudny kolorek :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna:)
OdpowiedzUsuńNie do końca mój kolor, ale podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo przyjemny, pozdrawiam 😃
OdpowiedzUsuńJaki ma ładny kolor! Będzie fajnie pasował do mocniejszych makijaży jak i do na co dzień :)
OdpowiedzUsuńAle piękny, wakacyjny kolor<3
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tej pomadki, może dlatego, że mam mały szlaban na kupowanie nowych :D Kolor na zdjęciu mi się podoba, ale nie wiem czy byłoby tak na żywo.
OdpowiedzUsuńMam dwie te pomadki i bardzo je lubię właśnie za ten komfort na ustach :) Właśnie coral corruption oraz rebel rose :) I w sumie dziękuję za przypomnienie o nich :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny, myślę, że na moich ustach prezentowałby się godnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor pomadki, bardzo take lubię. Nie miałam okazji testować pomadek tej firmy, ale jak już będę miała okazję to kupię właśnie ten kolor :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś klasyczną pomadkę tej marki i była całkiem fajna :) Ta ma naprawdę śliczny kolorek, a ja bardzo lubię matowe pomadki ;)
OdpowiedzUsuńKolor szminki najlepiej prezentuje się na opuszkach palców dłoni, ponieważ kolor skóry jest bardziej zbliżony do koloru ust, a inne części ciała są jaśniejsze w kolorze i przekłamują prezentowany kolor.
OdpowiedzUsuń