Szampony w kostkach powoli stają się coraz bardziej popularne :). Część osób docenia ich działanie i komfort użytkowania, inni natomiast są bardzo ciekawi, jak korzysta się z szamponu w kostce. Wielkiej filozofii tutaj nie ma, ale czy szampon w kostce zastąpi tradycyjną formę, którą znamy od lat? Poznajcie Szampon w kostce Isana Kokos i Mango :). Jak się sprawdza tani szampon w kostce?
Szampon w kostce Isana Kokos i Mango
Sam szampon w kostce nie jest jakimś wielkim odkryciem i rewolucją kosmetyczną :). Od dawna w swojej ofercie ma takie produkty np. Lush, choć w Polsce nie były one tak popularne. Mam wrażenie, że dopiero mydlarnia 4szpaki wprowadzając swój szampon w kostce, napędziła popularność dla tego typu produktów. Aktualnie wiele marek ma szampon w kostce w swojej ofercie, a widziałam, że są już odżywki w kostce, czy dedykowane pojemniki na przechowywanie szamponów :).
Niedawno Rossmannowska marka Isana wprowadziła na półki drogerii swoje szampony w kostce w dwóch wersjach. Szampon w kostce granat oraz mango i kokos. Kupiłam oczywiście obie, ale tak naprawdę poza wersją zapachową kompletnie niczym się nie różnią :). Szampony Isany łatwo dostać stacjonarnie, ale i ich cena, patrząc na konkurencję, jest bardzo atrakcyjna. Kostka kosztuje 14,99 zł, gdy pozostałe zaczynają się od 18 zł, a np. szampon w kostce 4szpaki kosztuje już ok. 30 zł. Pod tym kątem jednak nie da się ich porównać. Isana od zawsze była i jest tanią, drogeryjną marką, a ich szampony, żele pod prysznic zazwyczaj dalekie są od łagodnych i naturalnych składów :).
Szampon w kostce Isana wizualnie wygląda zwyczajnie, jak kostka mydła. Tak samo twarde, w takim samym kształcie i prawie tak samo się je używa. Zapakowane w kartonik, nic nadzwyczajnego, jedynie naklejkę z polskim opisem mogliby lepiej przyklejać i zasłonić np. logo Rossmanna zamiast składu, który jako klienta chciałabym poznać, ale to tak na marginesie :P.
Disodium Lauryl Sulfosuccinate, Sodium Coco-Sulfate, Triticum Vulgare (Wheat) Starch, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated Palm Glycerides, Aqua, Lauryl PCA, Cocamidopropyl Betaine, Ricinus Communis Seed Oil, Glyceryl Stearate, Olea Europaea Fruit Oil, Parfum, Sodium Chloride, CI 77891
Formuła oczywiście opiera się na detergentach, opisywanych jako te łagodniejsze niż SLS, jednak jeśli ktoś ma bardzo wrażliwą skórę głowy, to takie określnie "łagodniejsze" niewiele gwarantuje. Poza tym utwardzacze, skrobia z pszenicy i tak naprawdę poza pielęgnacyjnym olejem rycynowym niewiele tutaj jest ciekawego. Zwykły, drogeryjny skład ubogi w składniki aktywne i to wyjaśni Wam różnicę w cenie szamponów w kostce i dlaczego Isana jest tak tania :).
Naczytałam się już trochę o szamponie w kostce Isany i wiele osób chwali genialny zapach mango i kokosa. Ja mam nieco inne zdanie, szampon owszem pachnie, ale tylko, gdy powącham z bliskiej odległości kostkę. Podczas używania praktycznie nie czuje tego zapachu i na włosach także się nie utrzymuje :). Z szamponem obchodzę się tak, jak z mydłem. Po użyciu pozwalam mu wyschnąć bez wody, a przechowuję go w mydelniczce.
Szampon jest twardy, nie nasiąka wodą, nie kruszy się, nie pęka i nie ślimaczy. Bardzo szybko i obficie się pieni :). Jest bardzo wydajnym produktem. Jak go aplikuję? Rozprowadzam kilka razy w mokrych dłoniach i przejeżdżam kostką po mokrych włosach. Dwa, trzy razy i piany jest bardzo dużo, a włosy mam prawie do pasa :P. Po czym spłukuję.
Przy standardowym myciu w zupełności wystarczy mi taka pojedyncza aplikacja. Gdy jest dzień olejowy i wcześniej nakładałam olej na włosy, aplikację szamponu w kostce Isany powtarzam dwukrotnie. Niby po pierwszym razie jest ok, ale mam wrażenie czystszych włosów, jeśli zrobię to drugi raz :P. Jak działa szampon w kostce Isany? Bardzo dobrze, łatwo i szybko usuwa wszelkie zanieczyszczenia, zabrudzenia oraz sebum. Jest naprawdę bardzo skuteczny w oczyszczaniu, ale mam wrażenie, że jeśli szukacie delikatnych dla skóry głowy szamponów, to nie ten adres :).
Szampon zdecydowanie zmiękcza włosy i pozostawia je całkiem miłe w dotyku. Nie daje uczucia "tępych" włosów, jakie daje mydło, jeśli zdarzyło Wam się kiedyś myć włosy mydłem, wiecie, o czym mówię :). Warto zapamiętać, szampon w kostce to nie mydło i inaczej działa, choć podobnie wygląda. Może delikatnie plątać włosy, a ponadto nie ma żadnego innego działania. Producent informuje, że jest to "formuła nawilżająca", no nie tak nie jest :). To tylko szampon i zdecydowanie za krótko ma kontakt z włosami oraz skórą, aby nawilżać :).
Szału nie ma, jest to dosyć zwykły produkt, wywiązuje się ze swojego działania, choć moim zdaniem, delikatny dla skóry nie jest. Zapachu za bardzo nie czuję, więc, czym by nie pachniał, dla mnie to bez znaczenia :P. Czy do niego wrócę? Raczej nie, nie był zły, działanie oczyszczające miał całkiem fajne, ale był zwykły i jak mam wybierać między czymś zwykłym, a odkryciem czegoś nowego, być może fajnego, wolę to nowe i może fajne :).
Miałyście okazję używać szamponów w kostce Isany? Lubicie tego typu formę? :)
Miłego dnia!
nie wyobrażam sobie go na moich suuuuchych, kręconych włosach...
OdpowiedzUsuńMiałam dokładnie ten sam szampon i miło wspominam :)
OdpowiedzUsuńSama aktualnie mam Nature Box w kostce i całkiem dobrze się sprawdza :) Niedługo o nim napiszę, ale isana nie szczególnie mnie kusi :P
OdpowiedzUsuńSkoro przecietny to w sumie nie kusi mnie az tak bardzo, ale nigdy nie mialam szamponu w kostce i tutaj mnie ciekawi :D
OdpowiedzUsuńPrzyznam że nie kuszą mnie naturalne szampony, a już tym bardziej Isana, która zrobiła mi wystarczająco dużo szkód na ciele.
OdpowiedzUsuńO rzesz kurka... Pierwsze widzę, pierwsze słyszę... Szczerze jestem pod wrażeniem.bardzo mnie zainteresował... Może spróbuję, albo spróbuję... Dla córci, dla siebie. Raz można spróbować. Dzięki. Wielkie dzięki...
OdpowiedzUsuńMiałam kilka razy, ale innych marek, nie wiedziałam, ze w ogóle Isana ma :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Pierwszy raz widzę szampon jako mydło :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy szamponów Isany, a takiego w kostce wcale. Ten też mnie nie przekonuje i wydaje mi się, że gdybym miała spróbować takiej formy szamponu wybrałabym zdecydowanie coś naturalnego 😉
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam szamponu w kostce ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie używałam szampon w kostce. Muszę się w końcu skusić.
OdpowiedzUsuńJa na swoich króciutkich włosach hej! zawsze mogę spróbować bo dosyć często jestem u fryzjera.
OdpowiedzUsuńNatomiast moja córka ma włosy tak gęste i długie że wątpię żeby to zdało egzamin.No jakoś sobie jej nie wyobrażam myjącej włosy szamponem w kostce.
Ale nie powiem...myślę czasem żeby nas przestawić na takie szampony bo w sumie cała reszta łącznie ze mną ma krótkie włosy.Pozdrawiam
Nie mialam takiego szamponu jeszcze
OdpowiedzUsuńMiewam wrażliwą skórę głowy więc chyba nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńPrzyzwyczajona, że naturalne szampony w kostce kosztują ponad 30,00 gdy zobaczyłam ten z isany, zastanawiałam się, jak się sprawdzi. I widzę, że całkiem przyzwoicie. Myślę, że kiedyś się na niego skuszę...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Fajna forma szamponu ♥
OdpowiedzUsuńNie miałam tego produktu. Szamponów w kostce też jeszcze nie stosowałam, ale może w najbliższym czasie się to zmieni bo jestem ciekawa tego wynalazku :D
OdpowiedzUsuńJa miałam szampon w kostce z mydlarnii 4szpaki i nie sprawdził się, chcę jeszcze jakiemuś innemu dać szansę, może właśnie powinnam ten z isany przetestować.
OdpowiedzUsuńOjj szkoda, bo liczyłam na ładny zapach i jakieś lepsze działanie
OdpowiedzUsuńMoja skóra głowy czasem bywa wrażliwa, więc to może nie być kosmetyk dla mnie.
OdpowiedzUsuńZdecydowałam się na inne szampony w kostce, ale Isana też mnie kusi :P Choć nie powinna, bo faktycznie szału nie ma :P
OdpowiedzUsuńNiby kuszą mnie te szampony w kostce a już zapach mango i kokos to można by było powiedzieć, że idealny zapach dla mnie 😍 Prawda jest taka, że zamiast w końcu zakupić jakiś szampon w kostce to stawiam na klasykę i wygodę w postaci normalnego szamponu w butelce 🙈
OdpowiedzUsuńIsana nie ma za bardzo przyjemnych składów ale żele pod prysznic mają przyjemne zapachy i czasami na jakiś się skuszę ;) Tego produktu nie miałam, trzeba przyznać, że wygląda kusząco.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie. Wszystko przede mną. W końcu wypróbuje. Na pewno jest produkt idealny na wyjazd. Ile miesjca zaoszczędzi, nawet, jak wyjeżdżamy na dłużej :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam szamponów w kostce i prawdę mówiąc jakoś mnie do nich nie ciągnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWcześniej używałam tinktury w wersji do włosów tłustych, fioletowego, mam długie włosy, rozjaśnione, cienkie, meeega suche. Zabrałam go też do na wakacje do Portugalii, było dużo słońca i dużo morskiej wody, włosy mi się jeszcze bardziej rozjaśniły, ale po nim rozczesywały się bez odżywki!!! Problem w tym, że kosztuje około 30 złotych, więc też szukałam czegoś tańszego. Isana mi nie pasuje składowo, ale w nowościach Rossmanna jest też kostka do mycia ciała i włosów dla dzieci BooBoo i to za 15 złotych, jest mega! Myje się tą kostką cała, domywa włosy, nie ściąga twarzy, polecam!
OdpowiedzUsuńNie znam tego szamponu, jakoś nigdy w ogóle nie wpadł mi w ręce szampon w kostce.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam na recenzję tego szamponu u Ciebie :). Swego czasu używałam szamponu w kostce z Lusha i miałam ochotę na podobną formułę - myślałam o 4szpaki albo o L'biotica, a nie wiedziałam, że Isana też wypuściła swoją wersję. Jednak napisałaś, że dla osób szukających łagodnych szamponów może być nieodpowiedni, więc jeszcze się wstrzymam, bo moja skóra głowy ostatnio przechodzi mały kryzys i muszę uważać na to, czym ją myję.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kostka, mam granatową, robi co ma robić, mniej wody leci, bo szybciej myję włosy (nie ma tyle piany, co przy zwykłych szamponach). Ja polecam, ale od razu mówię, że mam względem szamponów malutkie wymagania. Propsik! ��
OdpowiedzUsuńMiałam go kupić, ale w końcu zdecydowałam się na inny szampon w kostce, bo tamten miał skład chyba lepszy dla suchych włosów (a takie mam, teraz po lecie są suche strasznie i szukam dla nich treściwych kosmetyków).
OdpowiedzUsuńMam ten szampon, pięknie pachnie!
OdpowiedzUsuńI zapach się utrzymuje bardzo długo.
Sama formuła szamponu i użycie jest super. Ja spieniam kostkę w rękach, następnie ją odkładam na mydelniczke i myje włosy, po czym spłukuje.
Naprawdę super sprawa.
Używam też mydła kąpielowego z isany, tego na sznurku i jest naprawdę super, również pięknie pachnie.
Produkty nie niszczą ani skóry głowy ani ciała, pięknie się rozprowadzają, są wydajne, wygodne w użyciu.
Ostatnio kupiłam jeszcze szampon w kostce alterra z Rossmana (stwierdziłam że wypróbuję bo alterra ma w pełni naturalny skład) i też jestem bardzo zadowolona.
Różnica może z 4/6 zł w cenie.
Ja na pewno do żeli pod prysznic i szamponów w płynie nie wrócę.
Pozdrawiam 😉