Czy jest piękniejsze wykończenie ust niż mat? Zdania tu pewnie będą podzielone, jednak dla mnie, od dawna zdecydowanie matowe usta są najlepszym wyborem :). Jeśli miałabym wskazać moją ulubioną serię matowych pomadek, byłaby to Velvet Matte Golden Rose i dziś jedną z nich Wam pokażę - Golden Rose Velvet Matte nr 20 :).
Golden Rose Velvet Matte Matowa Pomadka do Ust 20
Seria Velvet Matte na przestrzeni lat zebrała wokół siebie wiele fanek, zbiera multum pozytywnych opinii, a ja sama polubiłam ją od samego początku na tyle, że do dziś jest to moja jedna z ulubionych serii matowych pomadek. Velvet Matte stała się bestsellerem, kosmetykiem wszech czasów oraz must have każdej kobiety, która jest fanką matowych pomadek do ust. Jeśli szukacie swojej pierwszej matowej pomadki, zdecydowanie polecam Wam Velvet Matte :).
Przez te kilka lat na rynku seria dorobiła się aż 39 kolorów i chyba ciężko, abyście nie znalazły odcienia dla siebie :). Sama nie wiem, ile z nich miałam, ale mam jeszcze kilka na oku i pewnie z czasem trafią do mnie. Opakowanie ma dosyć klasyczne, choć w mojej ocenie ładne i eleganckie. Dobrze wykonane i pomadki po dłuższym użytkowaniu nie wyglądają źle, nawet trzymane w kosmetyczce :).
Matowa pomadka do ust Velvet Matte tworzy na ustach aksamitne wykończenie. Wysoka zawartość pigmentów oraz długotrwała formuła sprawia, że pomadka długo utrzymuje się na ustach. Idealnie się rozprowadza, a dzięki zawartości składników nawilżających oraz wit. E dodatkowo odżywia i nawilża usta.
Skład Golden Rose Velvet Matte Matowa Pomadka do Ust 20ppg-3 hydrogenated castor oil, isononyl isononanoate, ethylhexyl palmitate, ozokerite, synthetic wax, hdi/trimethylol hexyllactone crosspolymer, hydrogenated coco glycerides, nylon-12, euphorbia cerifera cera, octyldodecanol, ethylhexyl hydroxystearate, cetearyl alcohol, phytosteryl/octyldodecyl lauroyl glutamate, copernicia cerifera cera.
Pomadki Velvet Matte wyróżniają się kremową konsystencją, dzięki czemu ich aplikacja jest bardzo łatwa, a sama pomadka ładnie zastyga, nie tworząc skorupy. Jest to oczywiście matowe wykończenie, ale nie takie suche, a lekko kremowe, welurowe. Bardzo ładne, fajne, które bardzo lubię :). Golden Rose Velvet Matte Matowa Pomadka do Ust 20 jest kolorem intensywnego, czerwonego wina. Jest mocno kryjąca, pokrywa usta przy pierwszym pociągnięciu :).
Matowe pomadki do ust są wymagającymi produktami, w większości przypadków bezlitośnie podkreślą każdą suchą skórkę. Wymagają więc odpowiedniej pielęgnacji ust. Ja akurat do tej części pielęgnacji bardzo się przykładam, uwielbiam wszelakiego rodzaju dobre balsamy do ust oraz peelingi. Regularne peelingowanie ust oraz sięganie po bogate balsamy sprawi, że każda matowa pomadka będzie się świetnie prezentowała na Waszych ustach. Taka pielęgnacja ograniczy też wysuszanie ust, a niektóre matowe pomadki mają do tego tendencję.
Velvet Matte nie ma tendencji do zbierania się w załamaniach oraz podkreślania suchych skórek, choć kluczem tutaj jest właśnie odpowiednia pielęgnacja ust :). Pokrywa usta równomiernie, nie tworzy żadnych grudek, smug, czy prześwitów. Nosi się ją bardzo komfortowo, nie migruje, ściera się delikatnie i równomiernie i co najważniejsze, nie daje nieprzyjemnego uczucia ściągniętych ust. Trwałość jest jej atutem, spokojnie wytrzymuje ok. 5 godzin, co jak na matową pomadkę do ust jest dobrym wynikiem. Gdzie kupić pomadki Golden Rose? W sklepach firmowych, drogeriach stacjonarnych, online oraz w wielu miejscach. Velvet Matte kosztuje ok. 14 zł i jeśli macie ochotę na dobrą, matową pomadkę, to będzie dobry wybór :).
Sięgacie po matowe pomadki do ust? Znacie serię Velvet Matte? Jakie są Wasze ulubione matowe pomadki do ust? :)
Miłego dnia!
Ja akurat nie używam takich pomadek do ust. Ale ten kolor mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMiałam tylko raz pomadki od GR i jakoś nie przekonały mnie do siebie. Może kiedyś skuszę się na kupno po raz drugi..
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ich matowe pomadki w płynie. :)
UsuńMiałam je dawno temu i miło je wspominam :D
OdpowiedzUsuńmam kilka pomadek z tej serii i bardzo je lubię nadal mat rządzi
OdpowiedzUsuńU mnie również :))
UsuńPrzpeiękna czerwień
OdpowiedzUsuńUwielbiam mat na ustach :)
OdpowiedzUsuńja też:) ale tylko trwały
UsuńJa również :)
UsuńGenialna ta czerwień <3
OdpowiedzUsuńkolorki mega w moich gustach:)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńCudeńka ☺
OdpowiedzUsuńJedną z moich naj pomadek jest właśnie pomadka z tej serii. Nie pamiętam teraz dokładnie, który to kolor, ale po nią sięgam zdecydowanie najchętniej i najczęściej :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak te pomadki się pojawiły i szturmem wtargnęły na blogi, ale to był hit. Bardzo lubię kosmetyki do ust Golden Rose, bardzo fajna jakość w niskiej cenie. A sam wybór kolorystyczny jest zachwycający.
OdpowiedzUsuńoj ja też to pamiętam:D
UsuńPamiętam jak było o nich głośno, ja gdy jeszcze używałam klasycznych lakiery do paznokci często je kupowałam. :)
UsuńPiękny kolorek :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś był szał na te pomadki :D Nawet miałam ten numerek. Bardzo lubię takie odcienie. Czy była jakaś wybitna? Raczej nie, ale na tamte czasy super :D Przyznam, że zapomniałam o nich ;o
OdpowiedzUsuńIdealny odcień na Święta <3 znam te pomadki, bardzo je lubię.
OdpowiedzUsuńSą godne wypróbowania.
UsuńBardzo lubię tę serię pomadek z Golden Rose, chociaż dawno żadnej nie używałam :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, ale przestałam sięgać po matowe szminki :)
OdpowiedzUsuńU mnie cały czas królują na ustach. :)
UsuńJa mam odcień 02 i lubię go używać, choć od dłuższego czasu stawiam bardziej na błyszczyki i nawilżające formuły, a teraz przez maseczki na ustach ląduje najczęściej pomadka ochronna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam matowe pomadki ale z golden rose jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze będziesz miała okazje wypróbować. :)
UsuńŚliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńKolor zupełnie nie mój, ale lubię tę serię pomadek :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pomadki z Golden Rose. Zarówno te jaki w kredce czy te płynne bo są bardzo komfortowe ;)
OdpowiedzUsuńJa te w kredce mniej, ale inne darzę wielką sympatią najbardziej te płynne. :)
UsuńPiękna klasyczna czerwień. Nie miałam pomadki tej firmy, chociaż markę znam i lubię :) Wszystkiego dobrego na nadchodzący Nowy Rok :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mat na ustach :)
OdpowiedzUsuńJa również. :)
Usuń