Znaleźć dobre pędzle do makijażu wcale nie jest tak łatwo, jak by się mogło wydawać. Oferta jest bardzo szeroka, a nowe marki pędzli pojawiają się co chwilę. A czy któraś z Was wyobraża sobie wykonanie makijażu bez pędzli? Jasne, da się, ale czy warto się męczyć? :). Na dzisiaj mam dla Was Pędzle do makijażu Semilac - średni pędzel 472 Semilac. Czy warto się nimi zainteresować?
Pędzle do makijażu Semilac - średni pędzel 472 Semilac
Określenie dobre pędzle do makijażu jest dosyć szerokie, choć kryteria wyboru dla większości osób będą podobne. Oczywiście wymagania rosną wraz z doświadczeniem i z pewnością pędzle, które uważałyście za dobre 4-5 lat temu, dzisiaj niekoniecznie otrzymałyby takie miano. To zrozumiałe, wszystko się rozwija, rynek pędzli do makijażu także i coraz więcej jest tych fajnych i ładnych, a przecież pędzle używane w domowym zaciszu także muszą cieszyć oko :). Pomijam pędzle do makijażu z Aliexpress, tam to istna loteria. Bardziej się to tyczy markowych pędzli :)
.
Kolorówka Semilac, jak tylko się pojawiła, zebrała mnóstwo pozytywnych opinii i z każdego zakamarka sieci płynęły ochy i achy. Udało mi się poznać kilka produktów i uważam.... że są zwyczajnie przeciętne i jakoś wybitnie się nimi nie zachwycam. Jedne lepsze, drugie gorsze, jak w każdej marce. Jednak jedno im się w pełni udało - są to właśnie pędzle do makijażu Semilac :).
Pędzel Semilac 472 jest jednym z większych w asortymencie, jedynie 471 przebija go wielkością. Semilac oferuje nam obecnie 9 różnych pędzli do makijażu. Od tych dużych, po pędzle do blendowania, do nakładania cieni, pędzel skośny, czy do korektora. Pełna gama :).
Dzisiejszy bohater przeznaczony jest do aplikacji pudru, bronzera czy różu. Technicznie wykonany jest bardzo dobrze i klasycznie. Połączenie czarnego trzonka, srebrnej skuwki i białego włosia zna każda z Was i nie ma chyba nic prostszego w pędzlach :).
Włosie w nim jest syntetyczne, mięciutkie i przyjemne w dotyku. Dokładnie takie, jakie powinno być w dobrych pędzlach. Tego typu rodzaj włosia jest z reguły mniej podatny na odkształcenia, co w przypadku dużych pędzli ma spore znaczenie. Dla pewności warto stosować osłonki do pędzli, ja w sumie zawsze z nich korzystam, takie przyzwyczajenie :).
Pędzel Semilac 472 jest lekko spłaczoną, sporą kulką. Dobrze leży w dłoni, choć trzonek jest nieco krótszy w porównaniu z innymi markami. Świetnie sprawdza się w aplikacji zarówno pudru, jak i bronzera czy różu. Wykorzystuję go do wszystkiego, aczkolwiek jakoś najbardziej leży mi w aplikacji pudru :). Jest mięciutki, całkiem sporych rozmiarów i równomiernie rozprowadza puder na skórze, nie tworząc miejsc z nadmiarem produktu.
W kwestii czyszczenia jest bezproblemowy. Łatwo się domywa i szybko schnie. Taki urok sztucznego włosia :). Nie zauważyłam, aby gubił włosie, jest moim zdaniem dobrze wykonany w tej kwestii. Jednak pamiętajcie, że najważniejszy tutaj jest sposób mycia pędzli do makijażu, a także to, aby suszyć je włosiem w dół. Poniżej zostawię Wam przydatny link dotyczący mycia pędzli :).
Bardzo ładne i eleganckie :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. :)
UsuńWygląda naprawdę przyzwoicie, nie mam chyba w swojej kolekcji egzemplarza w takim kształcie ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam, ale słyszałam wiele dobrego o nich ;)
OdpowiedzUsuńMoże wpadnie Ci do koszyka, bo ostatnio widziałam je na promocji w fajnej cenie. :)
UsuńMuszę zapytać się mojej siostry, czy miała te pędzle.
OdpowiedzUsuńNie miałam pędzli od Semilac :)
OdpowiedzUsuńNie miałam w ogóle styczności z marką osobiście. Jak do tej pory nie miałam ani lakierów ani żadnych innych kosmetyków marki. Pędzle wyglądają świetnie, bardzo eleganckie a do tego miękkie. Chętnie bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJa za ich kolorówką średnio przepadam, ale lakiery i pędzle mają fajne. :) Może i Ty Kochana będziesz miała okazję je poznać. :)
UsuńNie miałam go.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że w swej ofercie mają też pędzle do makijażu :)
OdpowiedzUsuńTrochę ich mają. :)
UsuńWygląda na bardzo porządny pędzel, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego pedzla ale wygląda na taki, którym łatwo I prosto się umalujesz
OdpowiedzUsuńKolorówki z Semilac mam całkiem sporo, jednak po pędzle jeszcze nie sięgałam. Pewnie dlatego, że mam w domu 4 komplety pędzli. Jednak na jeden na próbę mogłabym się skusić.
OdpowiedzUsuńPędzli nigdy za wiele :D zawsze jakiś dodatkowy się przyda. :)
UsuńJedno trzeba przyznać - pięknie wyglądają te pędzle :)
OdpowiedzUsuńWidać, że pędzel wart jest swojej ceny :D
OdpowiedzUsuńaha skoro są warte uwagi to może kiedyś sie skuszę. Faktycznie na rynku naprawdę spory wybór pędzli i nie wiadomo w które zainwestować.
OdpowiedzUsuńMnie też pasują pędzle Semilca :) Jedynie taki malutki, ścięty do brwi nie spełnił w 100% moich oczekiwań, ale te do twarzy są super! Dalej je mam i chętnie używam.
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie pędzle.
OdpowiedzUsuńNie mam jeszcze żadnego pędzla z tej firmy, ale planuję to nadrobić :)
OdpowiedzUsuń