Lodówka na kosmetyki - Czy warto kupić lodówkę na kosmetyki?

Przechowywanie kosmetyków, wbrew pozorom ma całkiem spore znaczenie i wpływ zarówno na trwałość, działanie oraz efekty, jakie nam zapewnią. Czy wiesz, że kosmetyki źle przechowywane mogą stracić swoje właściwości? Kupując upatrzony krem, czy serum oczekujemy konkretnego działania, ale same też musimy dać coś od siebie, a łazienka nie jest najlepszym miejscem do przechowywania kosmetyków. Czy warto więc kupić lodówkę na kosmetyki? Dlaczego warto trzymać kosmetyki w lodówce?

Lodówka na kosmetyki - Czy warto kupić lodówkę na kosmetyki? 

Kosmetyki pielęgnacyjne, które stosujemy na co dzień, w większości przypadków nie wymagają od nas jakiegoś szczególnego traktowania. Warto, przede wszystkim latem nie trzymać ich na słońcu oraz unikać przegrzewania oraz zimą zamrożenia. To taka totalna podstawa, która zapewni odpowiednią trwałość, ale także zachowa właściwości pielęgnacyjne składników aktywnych zawartych w kosmetykach. Osobno warto wspomnieć o grupie kosmetyków świeżych, a więc takich, które są robione w krótkim czasie przed sprzedażą, mają krótką datę ważności i są pozbawione konserwantów. Takie kosmetyki bezwzględnie musimy trzymać w lodówce. Z tego typu kosmetyków, na blogu opisywałam Wam m.in. genialne produkty marki Fridge - pod koniec zostawię link, zdecydowanie Warto się z nimi poznać :). 

Jednak czy zwykłe kosmetyki warto trzymać w lodówce? Moim zdaniem w sporej części przypadków zdecydowanie tak. Trzeba tutaj jednak rozgraniczyć, o jakich kosmetykach mówimy, a są to przede wszystkim kremy do twarzy, balsamy, serum, maseczki, płatki, kremy pod oczy, czy latem np. wody kwiatowe tzw hydrolaty. Moim zdaniem warto trzymać szeroko rozumiane kosmetyki do pielęgnacji skóry twarzy. Całą resztę, a więc kosmetyki do dłoni, ciała, włosów itp. zdecydowanie bym pominęła :).

Mini lodówka na kosmetyki, czy tradycyjna lodówka?  

Tutaj tak naprawdę obie wersje będą odpowiednie, choć zdaję sobie sprawę, że nie każda z Was może mieć wystarczająco dużą lodówkę, aby poświęcić jej część na kosmetyki, bądź zwyczajnie nie chce trzymać na półkach jedzenia, a np. w szufladzie kosmetyków. W takim wypadku warto sięgnąć po lodówkę na kosmetyki. Tego typu produkt nie jest niczym nadzwyczajnym i są to zazwyczaj malutkie wersje lodówek/chłodziarek i od tych tradycyjnych, poza wielkością różni je sposób chłodzenia. Jednak do kosmetyków obie sprawdzą się równie dobrze.

Lodówka na kosmetyki, jaką wybrać? 

Przeglądając internet moim zdaniem są dwie, które warte są uwagi. Jest to najpopularniejsza lodówka na kosmetyki Fluff oraz StylPro, która pojawiła się w Rossmannie i bywa na promocjach. Największy wybór oczywiście oferuje nam Fluff - sporo kolorów lodówek i z pewnością każda wybierze coś dla siebie :). Zupełnie nie warto interesować się tymi maluchami z allegro czy z chińskich platform, które zasilane są na USB. Będą zwyczajnie za słabe, żeby cokolwiek schłodzić i jest to typowy gadżet, który nie spełni swojego zadania z chłodzeniem kosmetyków.

Dlaczego i czy warto trzymać kosmetyki w lodówce? 

Trzymanie kosmetyków pielęgnacyjnych w lodówce ma sporo zalet i w zasadzie nie znalazłam w tym sposobie żadnej wady. Kosmetyki zawierają składniki aktywne, które zwyczajnie nie lubią ciepła, a jednocześnie lubią niższą temperaturę. Trzymanie w lodówce wpływa więc na ich trwałość i jakość, co przekłada się na działanie i efekty. Niska temperatura zmniejsza też aktywność biologiczną, a więc dodatkowo chroni przed namnażaniem bakterii oraz przed przedwczesnym zepsuciem kosmetyków.

Ponadto temperatura nakładanych kosmetyków ma znaczenie dla cery, szczególnie na opuchnięcia i cienie pod oczami, ale także przy porannych opuchnięciach czy po nieprzespanych nocach. W takich sytuacjach aplikacja zimnych kosmetyków będzie mega przyjemna i sama dostrzeżesz jej zalety i działanie. Zresztą nie ma nic lepszego niż hydrolat z lodówki w upalne lato! 

Trzymanie kosmetyków w lodówce zapewnia także inne korzyści. Chłodne kosmetyki działają kojąco, pobudzają krążenie i poprawiają napięcie skóry. Niska temperatura aplikowanych produktów przyczynia się także do zwężania porów, a umieszczenie w lodówce rollera zapewni Wam świetny, relaksujący masaż. Spróbujcie, chociaż na jeden dzień umieścić kosmetyki pielęgnacyjne w lodówce, a same dostrzeżecie różnicę :).

Lodówka na kosmetyki hit czy zbędny gadżet? 

Przyznam Wam szczerze, że ja jestem na pograniczu obu wersji :). Z jednej strony uważam, że niektóre kosmetyki zdecydowanie warto trzymać w lodówce i przy takich produktach zazwyczaj tak robię, o tyle kupowanie dedykowanej lodówki za kilkaset złotych nie do końca do mnie przemawia. No, chyba że taką lodówkę traktujecie także jako gadżet, dekorację, czy element zdjęć na insta, to trochę zmienia sens kupna lodówki na kosmetyki. Ja, jeśli potrzebuję, wykorzystuję zwykły plastikowy pojemnik z przegródką i przykrywką - coś w stylu pojemników na żywność i taki sobie przechowuje w szufladzie zwykłej lodówki. Zdecydowanie wystarcza, choć w pełni rozumiem te z Was, które wolałyby taką dedykowaną lodówkę na kosmetyki. Uroku im odmówić nie można :)

Pamiętajcie, że przechowywanie kosmetyków w lodówce, w większości przypadków jest opcjonalne, a więc można, ale nie trzeba. Ja dostrzegam jednak zalety takiego przechowywania i uważam, że zwyczajnie warto :). A szczególnie maseczki, płatki, krem pod oczy oraz serum - to moim zdaniem podstawa.

❤ Świeże kosmetyki z lodówki - Fridge

Ciekawa jestem, jak Wy do tego podchodzicie? Przechowujecie kosmetyki w lodówce? A jeśli tak, to czy jest to zwykła lodówka, czy macie taką dedykowaną do kosmetyków? :)

Miłego dnia!