Słońce, woda oraz upały nie są sprzymierzeńcami codziennej pielęgnacji, co dosyć szybko zauważymy m.in. na ustach. Obok intensywnego nawilżenia warto postawić na pielęgnację oraz regenerację. Mam dzisiaj dla Was Brokatowy balsam do ust z efektem glow Bielenda, który łączy w sobie funkcje pielęgnacyjne z brokatowym efektem glow. Sprawdźmy, jak działa i czy ma szansę sprawdzić się w upalne, letnie miesiące?
Bielenda Brokatowy balsam do ust z efektem glow Sparkly Lips Elf Queen
Pod koniec czerwca pokazywałam Wam Beauty Box Pure Beauty Wild Flowers, który trafił jakiś czas temu w moje ręce. W wypchanym po brzegi kosmetykami pudełku znalazłam kilka ciekawych pozycji, jednak tą, która zainteresowała mnie najbardziej, był właśnie brokatowy Balsam do ust Bielendy. Obudziła się we mnie srocza natura i był to produkt, który jako pierwszy poszedł w użycie :).
Do pielęgnacji ust zawsze starałam się mocno przykładać. Regularne peelingi, balsamy i różnego rodzaju pomadki są u mnie na porządku dziennym, nie tylko zimą :). Każda fanka matowych pomadek do ust zdaje sobie sprawę, jak ważna jest dobra kondycja ust. Po matowe pomadki sięgam bardzo często, tak więc same rozumiecie, dlaczego tak mocno zwracam uwagę na odpowiednią pielęgnację :).
Bielenda Brokatowy balsam do ust z efektem glow Sparkly Lips Elf Queen jest jednak nieco nietypowym produktem. Obok klasycznej pielęgnacji zapewnić ma efekt glow, a w sztyfcie zatopione są drobinki brokatu. Sama byłam ciekawa, jak to w praktyce będzie wyglądało i czy warto sięgnąć po balsam do ust Bielendy?
Niech twoje usta rozbłysną magicznym blaskiem z brokatowym balsamem do ust Sparkly Lips ELF QUEEN. Gwarantujemy, że zachwyci Cię nie tylko jego zniewalający wygląd Transparentne opakowanie, przyjemność i wygoda stosowania, a do tego ten efekt glow...#WOWGLOW! Nie będziesz mogła mu się oprzeć!
Caprylic/Capric Triglyceride, Hydrogenated Polyisobutene, Cera Alba, Octyldodecanol, Butyrospermum Parkii Butter, Euphorbia Cerifera Cera, Mangifera Indica Seed Butter, Copernicia Cerifera Cera, Aroma, Silica Dimethyl Silylate, CI 77891, Calcium Aluminum Borosilicate, Ricinus Communis Seed Oil, Silica, Tin Oxide, Glycine Soja Oil, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalene, Sodium Saccharin, CI 42090, Polyhydroxystearic Acid, Calcium Sodium Borosilicate, CI 77861.
Balsam posiada odżywczą formułę opartą na połączeniu dwóch super pielęgnujących maseł:
- masła shea, które doskonale zmiękcza i regeneruje.
- masła mango, które działa nawilżająco i ochronnie.
Od strony technicznej ciężko się tutaj przyczepić. Mamy tutaj standardowy, wykręcany sztyft, nic nadzwyczajnego, aczkolwiek graficznie wygląda ładnie :). Sama pomadka ma niebieski kolor, aczkolwiek na ustach staje się transparentna i w żadnym wypadku ich nie barwi. Mamy za to piękną, złotą poświatę, która prezentuje się naprawdę bardzo ładnie. Duża ilość malutkich drobinek brokatu tworzy efekt glow i w mojej ocenie, nie wygląda to nachalnie i tandetnie. Mam wrażenie, że ilość drobinek i sam efekt jest tutaj dobrze zbilansowany i fajnie prezentuje się na ustach.
Balsam do ust z efektem glow Bielendy jest jednak przede wszystkim produktem pielęgnującym usta. Mamy tutaj w składzie kilka fajnych, nawilżających oraz regenerujących składników i przyznam Wam, że to działa. Balsam fajnie nawilża spierzchnięte usta, wygładza, odżywia oraz regeneruje. Na całe szczęście nie lepi się, a same drobinki nie są ostre. Jedyny minus, to nieco miękka konsystencja, przez co przy mocniejszym przyciśnięciu, łatwo złamać.
Nie jest to najlepszy, pielęgnacyjny balsam do ust, jaki miałam okazję używać, aczkolwiek uważam, że jest bardzo dobry, a piękna, złota poświata, jaką zapewnia na ustach, jest dodatkowym atutem :). Bielenda Brokatowy balsam do ust z efektem glow Sparkly Lips Elf Queen okazała się fajnym balsamem do ust, po który w ostatnim czasie sięgam bardzo często.
Jak Wam się podoba połączenie balsamu do ust z drobinkami brokatu? Skusiłybyście się na taki produkt? :)
Miłego dnia!
balsam godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie używałam ale liczę, że się sprawdzi 😁
OdpowiedzUsuńTen balsam należy też do moich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam kolorek :) Fajny cudak na lato :)
OdpowiedzUsuńWygląda ładnie, jestem ciekawa jak prezentuje się ta poświata na ustach :)
OdpowiedzUsuńNie mogłam się przekonać do tego brokatu ale kuzynka jest zadowolona.
OdpowiedzUsuńU mnie czeka na testy 😀
OdpowiedzUsuńTen brokat wygląda interesujaco.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie, ale nie przepadam za produktami z bielendy, jeszcze żaden mi się nie sprawdził, więc nie wiem czy się skuszkę.
OdpowiedzUsuńOsobiście nie przepadam za brokatem, ale do muśniętej słońcem skóry może wyglądać dobrze:)
OdpowiedzUsuń